Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
2011 r.
Łyse
49 cm3
3 KM
0.00 s
15.05.11
Po 1478 km przyszedł czas na pierwszą awarie . Sypnęły się trybiki od drugiego biegu. Nastało to prawdopodobnie na skutek spadnięcia łańcucha na drugim biegu , chociaż się na tym nie znam za bardzo . Zrywów nie robiłem nim nigdy , jazdy na jednym kole też nie próbowałem , a tu taka awaria. Jak wracałem do domu to jechałem tylko na trójce , i aż dziw mnie bierze że mi koło nie blokneło :D . Z zawiezieniem do serwisu trochę z ojcem zwlekaliśmy , ale ja chciałem jeździć (na szczęście mam w garażu WSK , którą kiedyś przedstawię na pj) Zawieźliśmy go do naprawy 24.05.11 o ile się nie mylę :D , i otrzymałem go już 1 czerwca (prezent na dzień dziecka :D ). Cwaniaki z serwisu nie chcieli uznać gwarancji , bo niby zmieniałem biegi bez sprzęgła (może czasami źle wysprzeglałem , no ale bez przesady)Po krótkiej rozmowie uznali to za wadę do uznania przez gwarancję . Myślałem ze go otrzymam dopiero po miesiącu , bo jeszcze mieli kosiarki w kolejce do naprawy , bo sezon koszenia się zbliżał :P . Spece nagadali rodzicom ze niewiadomo jak szalenie jeżdżę , zrywy robię za każdym razem , ale skad oni wiedza ? Po zębatkach? Nie widzieli jak go obsługiwałem . Ja nigdy nim tak nie jeździłem , bo mi go szkoda po prostu , Ale ważne ze skrzynia dobrze zrobiona . Teraz myślę że motorek będzie się dobrze spisywał . Tylko mógłby mieć lepsze pójście :P
Pojazd nabyłem dzis (21.03.2011). Dwa lata temu było w planach kupno Suzuki RG , później Honda NS-1 i Yamaha TZR. Później znowu "zauroczony" byłem Aprilią RS 50 z 2004 roku.Już byłem bliski jej kupna , jednak w serwisie mieli problemy z rozrusznikiem. Gdyby to był tylko rozrusznik , to już bym ją miał , ale sceptyczna postawa rodziców , i późniejsze moje zniechęcenie do kupna uszkodzonej dwusuwowej 50 zaniechały plany kupna tego motocykla(A czekałem 4 miesiace aż tą apkę zrobią :/ ).Przeglądając internetowe aukcje , zobaczyłem model Zipp Pro 125.Zaintrygowany tym motocyklem szukałem jakichś innych informacji , czy znajdę taką 125 rejestrowaną na 50 :D . Ale znalazłem model Zipp-a pro w wersji 50 , i była ona dużo ładniejsza od swojego starszego brata 125.I przyszedł dzień kupna. Z mieszanymi uczuciami pojechałem do wsi Myszyniec , do salonu gdzie handlują takimi pojazdami , i o dziwo ten motocykl tam był :D . Na żywo robi większe wrażenie niż na zdjęciach ( Myślałem , że z tym poziomym silnikiem będzie wyglądał trochę głupio , jednak wyeksponowane plastiki i szeroka opona z tyłu dobrze zasłaniają silnik i niektóre mankamenty tego pojazdu ). Jednak gdy usłyszałem dźwięk tej maszyny , OSŁUPIAŁEM! Takiego dźwięku można szukać tylko w dużych sportowych motocyklach , co najmniej rzędowej 600 (przynajmniej z takim sprzętem mogę obecnie go porównać). Żadne pierdy , stuki , Zippy nekeny się chowają ;P . Jednak od tego basu plastiki się trochę trzęsą . Motocyklem przyjechał do domu niestety ojciec , a nie ja , ale chwilę później jeździłem nim ja. Coź , tak jak się spodziewałem , cudów w przyspieszeniu nie ma. Lecz ten model ma ponoć lepsze przyspieszenie od innych pojazdów z tym silnikiem , i jak się umie operować manetka i sprzęgłem to jeszcze można coś zdziałać (Ale przejechałem nim tylko 40 km).Wyglądem nawiązuje trochę do Yamahy Yzf-r125 , Hondy cbr 1000rr i CBR 125. Nawiązań szukajcie sami na zdjęciach :D . Co mogę jeszcze napisać po przejechaniu nim zaledwie 20 km , nie licząc km , które tata przejechał.Ogólnie polecam go osobom , którzy zaczynają przygodę z biegowymi szlifierami. Małe spalanie i agresywny wygląd zachęcają do kupna go w "dzisiejszych czasach"Jestem zadowolony z kupna ,liczę na dobre osiągi i małe spalanie , a wy trzymajcie za mnie kciuki , żebym go dobrze dotarł! :P (PISAŁEM TO SAM ! NIE KOPIOWAĆ BEZ POZWOLENIA)
W planach mam cylek 125 , chłodnicę oleju i głowicę czterozaworową , ale to później , po dotarciu.
Typowa czterosuwowa jednocylindrowa jednostka z poziomym cylindrem (układ jawa boxer XD ) na licencji sprawdzonej jednostki hondy , która była montowana w daxach , cub-ach(moj kumpel ma takiego CUB-A) i monkeyach. Małe spalanie i duźa żywotność wyróżnia ją z segmentu silników 50ccm.
W miarę miękkie , ale do jazdy typojazdem jest odpowiednio dostrojone
Pierwsza przejażdżka wieczorem , jeszcze będą inne ;p
podkręcić silnik
skończyć krosika własnej roboty (jak ktoś ma jakies czesci pisać)
+Piękny wygląd
+Bas z wydechu to poezja
+ Żywotna jednostka
-Uciążliwe wibracje na wysokich obrotach (ale przypomina to żeby wbic 4 :D )
-Słabe przyspieszenie
85km/h
tego chyba nie powiniem pisać , bo się nie spełni ;P