Suzuki Bandit 1200 2002r

• Rocznik

  2002 r.

• Właściciel

  ks. Adam (Guitarillusion)

• Kategoria

  Szosowe

• Lokalizacja

  Koluszki

• Pojemność

  1200 cm³

• Moc

  110 KM

• Max. moment obrotowy

  100 Nm

• Przysp. 0-100 km/h

  3.00 s

• Opis

  16 tysięcy km. zeszłego sezonu pozwoliło na dokładniejsze poznanie ów maszyny i wyciągnięcie pewnych wniosków po przesiadce z CBF-a. Motocykl dość ciężki, nie bojący sie wiatru, jednak w zakręcie domaga się "gwałtu" przeciwskrętem aby był posłuszny. Wysoki moment obrotowy i liniowe oddawanie mocy pozwala na miłą zabawę z przyczepnością tylnego koła bez użycia sprzęgła. Na mokrej nawierzchni przy wyprzedzaniu potrafi zaskoczyć driftem co trzeba wcześniej przećwiczyć żeby nie doprowadzić do tragedii. Dość gumowate hamulce, jednak bardzo skuteczne. Niszczy opony i zestawy napędowe bez grama żalu co trzeba mu wybaczyć. W fabryczne soczewki polecam wsadzić żarnik ksenonowy co pozwoli na jazdę w nocy, czego nie można powiedzieć o fabrycznych światłach. Świetny motór do turystyki i wyjazdy dalej niż do centrum naszego miasta co zwykle praktykują panowie na supersportach. Nie warto go odpalać na mniej niż 100km bo nie zdąży się nawet dobrze nagrzać. Wali z komina metrowym płomieniem i basowym pomrukiem będącym melodią dla uszu przechodniów. Zwiedzil ze mna kilkanaście zlotów, całe wybrzeże i spory kawał Polski, a to dopiero początek naszej przygody. Mam nadzieję, że bilans wyjazdów i powrotów zawsze będzie równy bo mamy jeszcze dużo do zobaczenia.
  

• Silnik

  Jak powiedział mój sąsiad: "Ku**a, jak moim Punto!". Ja mogę dodać, że jak w biedronce Gniewnego ;)
  
  Olejak, 16-to zaworowy, DOHC, pojemność 1200ccm

Dodaj komentarz