Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1985 r.
Jedlicze
591 cm3
44 KM
49 Nm
6.00 s
Dzisiejsze konstrukcje enduro obiegają od takich leciwych sprzętów jak Honda XL 600LM? Okres produkcji tego modelu był bardzo krótki (1985-1987) i odnoszę wrażenie, że był to "wypasiony", odbijający w stronę turystyki wariant XL 600R. W 1988 r. na rynku był już Dominator, jednak różnice w budowie były niewielkie.
brak
Silnik zapala ochoczo na ssaniu. Wielką zaletą jest nożny rozrusznik z automatycznym dekompresatorem (do tej samej dźwigienki podłączona jest również linka zakończona małą klamką na kierownicy). No, ale w tamtych czasach Japońce nie oszczędzali. Koło napędu wałka wyrównoważającego podwójne ze sprężynami kasującymi luz międzyzębny kół zębatych - kolejny przykład rozrzutności.Spontaniczna reakcja na ruch manetką gazu za sprawą mechanicznych dwóch gaźników. Rozrusznik elektryczny i nożny połączony z dekompresorem, magnezowe pokrywy silnika.
Przód pompowany, tył pro link z regulacją twardości. Całoć spisuje się bardzo dobrze na naszych drogach i leśnych duktach.Koła bezdętkowe DID.
Nieumiejętne kopanie i stłuczony staw skokowy. Filmiki http://pl.youtube.com/watch?v=LYRKmzQ0NEI http://pl.youtube.com/watch?v=vkn6fIg-QD8&feature=related
Doprowadzić ją do stanu "fabrycznego"
-mało pali
-spontaniczna reakcja na gaz, dobre osiągi na szosie jak i w terenie
-firmowe podzespoły
-ciekawa konstrukcja
-wszystko wytrzymałe
-trudny dostęp do części
-waga 153 kg zmusza do ostrożnej pewnego podpierania się
-jazda na tylnym kole
-samodzielny serwis
-remont silnika
-doprowadzenie do stanu fabrycznego
BMW HP2 HONDA VTR SP1