facebook
System PJ
to 129 373 pojazdów na 669 425 fotkach
logowanie pamiętaj mnie zapomniałem hasła

Fiat 126 1999r

Oglądano już 1965 razy
Zobacz także: Opinie kierowców o Fiat 126 »
  • Rocznik

    1999 r.

  • Właściciel

    k4rgu1

  • Kategoria

    Tuning

  • Lokalizacja

    Sosnowiec

  • Pojemność

    650 cm3

  • Moc

    30 KM

  • Przysp. 0-100 km/h

    0.00 s

  • Opis

    Na sam początek napiszę, że zaraz po kupnie Malucha, miał w baku suszę i pojechałem na stację Neste, żeby sobie zalać paliwka za 50 zetek...

    I co?
    ...i wrzucam stówkę, leję za 50, drukuje mi maszyna rachunek, a resztę to już po **uj mi wydać...

    Podjechał za chwilę gościu zatankować pomarańczowym SC,
    to się go zapytałem co i jak z tymi automatami bo mi reszty nie chce wydać,
    a on mi na to, że też kiedyś tak miał bo nie wiedział,
    że te automaty NIE WYDAJĄ RESZTY

    To był mój pierwszy i ostatni raz na automatycznej stacji,
    wolę tradycyjnie iść i płacić w kasie...

    Trochę się uniosłem ale jak sobie przypomnę,
    że pięć dych się jebać poszło, to mnie aż skręca ze złości...

    Kupiłem go i w zasadzie może trochę przepłaciłem ale i tak się z niego cieszę.
    Przez tydzień jazdy "nic mu nie było", elegancko odpalał na mrozach, no ale co dobre szybko się skończyło gdy pewnego wieczora zwyczajnie pojechałem do pracy na godzinę 17 (kończyłem o 4 rano :P ) i pech chciał, że w nocy był TROCHĘ duży mróz, po pracy wsiadam, a tu zonk (mieliśmy z kolegą jechać na dwa auta do Mc'a ;)), więc wsiadam i co? I biedaczek miał tak wymrożony akumulator, że nie miał nawet siły zrobić pełnego obrotu kołem zamachowym, kontrolki przygasły i no trudno, został pod pracą, a odwiózł mnie do domu kolega. Na drugi dzień rano telefon do kumpla, żeby podjechał z kablami i coś nie pykło nam to ładowanie ani odpalanie biedaczka. Kumpel w końcu pojechał do domu, a ja zostałem i stwierdziłem, że może Malusiowi kupię jednak nowy akumulator bo stary zdechł, więc ja starego akuma do plecaka i tak na plecach do sklepu około kilometra musiałem go targać :P) --> (187zł do tyłu za nową Centrę) Ale mimo wszystko warto było bo wsadziłem nowy akumulatorek i od dotknięcia kluczyka załapał. :D
    Teraz na mrozy, wyjmuję sobie aku i w torbie do domu zanoszę na noc i póki co metoda się sprawdza. Szkoda mi mrozić nowego aku zwłaszcza, że na pewno on tego nie lubi. Bez wątpienia dużym minusem po kupnie był brak obudowy z termostatem, a w zimie to ciężko jeździć bez ogrzewania i jak gdzieś jechałem, to dodatkowo miałem wycieczki z drapaczką i ze szmatą po szybie, a ciepła miałem tyle co sobie nachuchałem. :/

    Następnie przyszło załatwianie przerejestrowania autka na mnie i kolejne wydatki (dowód rejestracyjny), za to przepisanie ubezpieczenia było na szczęście bez składkowe.

    Ciąg dalszy tej historii jest taki, że w końcu gleba którą ktoś zrobił nie za bardzo mu się udała i musiałem spawać mocowanie tylnego resoru, Maluś dostał nowe amory i sprężyny, po jakimś czasie założyłem obudowę na grzałki (wreszcie :P), dodatkowo przytuliłem ze złomu rurę od obudowy termostatu do kanału, grzanie jest. ;) Po całym spawaniu złożyłem wszystko do kupy (z kanapą się chyba z 15 minut tarmosiłem :P), od razu trochę sobie go wyczyściłem i dobrze umocowałem fotele bo trochę latały... :P

  • Tuning

    - Felgi 13' Polonezowskie... ;)

  • Silnik

    - Siakiś sportowy wałek rozrządu - nie chciało mi się grzebać i badać jaki... :P

  • Wnętrze

    - Kubły BiMarco - czteropunktowe pasy Sparco (tylko w fotelu kierowcy)
    - W drzwiach otwory na głośniki i nie tylko w drzwiach bo i jeszcze w miejscach plastikowo/materiałowych nadkól na bokach tylnej kanapy.

  • Zawieszenie

    -Utwardzone... ;)

  • Car Audio

    Jakieś tam radio sobie buczy... ;)

  • Perspektywy

    -Doprowadzić go do jak najlepszego stanu blacharskiego jak i mechanicznego...
    -Poprawić przyciemnienie szyb

  • Plusy i minusy pojazdu

    [+]

    -Własny samochód, to jednak duża wygoda
    -Prawie wszędzie się zmieści
    -Cieszy
    -Dużo dostępnych części
    -Ciekawe perspektywy na modyfikacje

    [-]
    -Duże spalanie jak na taki silnik o takiej pojemności
    -Duża podatność na korozję (w końcu Elegant), szkoda autka... ;(
    -Głośna praca silnika przy większych obrotach

  • Osiągnięcia

    137/h wracając autostradą z Myszkowa... :) :D

  • Marzę o...

    Garażu dla mojej zielonej pociechy... :)

Dodaj komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Losowe pojazdy

  • Romet Komar
  • Opel Calibra
  • NSU Prinz
  • Romet Kadet M780
  • Harley Davidson Custom
  • BMW 5

Co robią kierowcy na PJ