Ford Escort 1995r

• Rocznik

  1995 r.

• Właściciel

  scr3m

• Kategoria

  Tuning

• Lokalizacja

  Zabrze

• Pojemność

  1753 cm³

• Przysp. 0-100 km/h

  2.50 s

• Opis

  Szczur/RUST jak się patrzy! Miał być ładny, czysty i zadbany. Ale nieład to jednak cały Ja ;) Liczy się pomysł a nie kasa!
  
  Moc: seryjnie było 90. Bóg wie ile będzie teraz. Jest zdrowo :D
  Moment: na pewno więcej jak seryjne 180Nm :)

• Tuning

  -brak lakieru na masce, klapie, 2 pasach z boku.
  -były zgrabne OldSchoolowe żółte lampy
  zostały tylko kierunki :(
  -poszerzona stal
  -EURbagażnik na dachu
  -polakierowane na czarno kilka elementów
  -manometr glicerynowy (zwykły hałasował) mierzący ciśnienie doładowania
  -wentylator chłodnicy na przełączniku ręcznym :P
  -mocniejsze opaski na przewodach gumowych, i solidniejsze skręcenie silnika żeby się nie rozsypał
  -szyty przedni zderzak
  -wydech, pełny przelot na 2,25" rurze

• Silnik

  -pompa paliwa rozkręcona do oporu
  -booster trochę rozkręcony
  -większe końcówki wtrysków z Audi 2.0 D, zwiększone ciśnienie wtrysku do 14,5MPa
  a na razie turbina dmucha ~1,2 a na 5 biegu jak się rozpędzi powyżej 3200obr/min to nawet 1,4bara :D Czuć różnicę :>

• Wnętrze

  co się nie podobało to wyleciało, czyli spartańskie.
  Własnej roboty przełączniki do świateł, wentylatora, klaksonu.
  Dołożony manometr.

• Zawieszenie

  -sprężyny progresywne -40mm (teraz jeździ jak powinien po wyjeździe z fabryki :> )

• Car Audio

  aktywny daszek nad szybą i grające śmieci w boczkach. Wszystko napędza Creative Zen V Plus
  
  wydech, pełen przelot 2,25". Piękny świst, larmo, ale bez gburowatego buczenia! ;)

• Pamiętna podróż/przygoda

  urwany rozrząd na Pogorii I, i hol do Zabrza w największą burzę jaką Śląsk widział.
  Dzwięk blow-off'a kiedy przy 150 zerwało mi przewód gumowy pod wpływem ciśnienia turbiny :D

• Perspektywy

  Jakieś ładne wystawki i kilka szczegółów :)
  
  Wtryski o większym ciśnieniu.

• Plusy i minusy pojazdu

  +mało pali
  +względnie dynamiczny
  +pakowny
  +można w nim spać
  +pojedzie na wszystkim :D
  +po zmianie wydechu, rewelacyjny klank!
  
  -NIE MA NAPĘDU NA TYŁ! :(
  
  -do momentu aż nie zrobiłem wszystkiego, był względnie awaryjny
  -kilka klasycznych przypadłości FORDa jak przełącznik zespolony, awaryjne i skrzynia
  -SPALANIE bo rozkręceniu. Przy normalnej jeździe 6-7. Górnej granicy spalania nie osiągnąłem, ile wlejesz, tyle w ciągu godziny zje! :)
  -apetyt rośnie powyżej 120km/h
  -dziwne prowadzenie przed zmianą sprężyn
  

• Osiągnięcia

  -pokazywanie palcami na ulicach
  -uśmiechy mnóstwa ludzi
  -wiecznie obmacana maska na parkingach
  
  -mnóstwo znajomości na
  RATLOOK.PL
  oraz
  OLDSCHOOLPLAYERS.PL
  

• Marzę o...

  2,2 TDCi w środku :>

Dodaj komentarz