Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1997 r.
Góra Kalwaria
3000 cm3
210 KM
0.00 s
Auto długo szukane i znalezione (w końcu ).
Bardzo wygodne, o spokojnych liniach nadwozia i sporych gabarytach :)
Na chwilę obecną przednie hamulce z Porsche Cayenne z tarczami 360mm. Koła Steinmetz ST2 18" z oponami 225/40/18.
W przygotowaniu: rozpórka kielichów i nowy zestaw zawieszenia -30mm.
Tutaj można się pobawić. 3 litry, 210 KM. Prosiło się o turbinę ale jednak nie będzie. Miało być V8 4.0 ale prace trwają nad swapem 5.0 V12 z e32.
Welur to bardzo dobre rozwiązanie jeśli chodzi o nie nagrzewające się do 100 stopni siedzisko fotela latem i nie mrożące krew w d... (w żyłach) podczas zimy. To tak a'propos skórzanej tapicerki.
Drewnopodobne wstawki w kokpicie na konsoli i boczkach drzwiowych dopełniają wrażenia przytulności i luksusu.
W planach zmiana zegarów i tym samym przebudowa deski rozdz. i zestaw zegarów na lewym słupku do monitoringu pracy silnika.
Zastanawiam się nad nowymi fotelami.
Miękko i przyjemnie. Tu trzeba trochę obniżyć loty i zastosować mocniejsze sprężynki, może tak o 30 mm. Myślę że to załatwi sprawę głębokich przechyłów na zakrętach.
Seryjne głośniki radzą sobie całkiem dobrze ale czas robi swoje - do wymiany Wyimaginowanych dewiacjii na temat audio nie będzie poza dobrej klasy odtwarzaczem dvd/mp3 z wyświetlaczem 7 cali.
Trasa Warszawa - Władysławowo 9,5l spalanie. Szok, biorąc pod uwage że to 3.0 i automat a prędkość pod ok 130 km/h plus tempomat
czas pokaże. Na pierwszy rzut - transplantacja serca
plusy: klimatronic, wszystko podgrzewane i elektryczne, automat, wygoda podróżowania, wytłumienie wnętrza, silnik, tylny napęd, wygląd.
minusy: jakie minusy? :)
250 km/h na trasie Gdańsk - Warszawa
(ciekawe czy ja byłem szybszy, czy ten fotoradar przy rowie?)
pieniążkach na kolejne modyfikacje