Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1994 r.
Konin
1900 cm3
90 KM
0.00 s
Chciałem samochód dla rodziny - tani, dobry, ekonomiczny i nie do zajechania ( żona nim jeździ ) :)
No i mam :)
Nie tuningowany
Wg mnie 1,9 TD to jeden z najlepszych silników wusokoprężnych, jakie wypuścił VW. To tak jak Nokia 6310i - silnik nie do zajechania i bardzo ekonomiczny.
Ergonomiczne i troszkę siermiężne. Niemcy to naród praktyczny. Wszystko na swoim miejscu, wygodnie i bez zbędnych bajerów - jak Francuzi.
Nie ma tego problemu z wahaczami co w B5 i wyżej, ale samochód przodem lubi siadać na sprężynach - koszt zamienników około 100 zł. za sztukę więc żaden mankament. Na dziurkach trzeba uważać, bo w B-5, którą kiedyś miałem zgubiłem pół zderzaka przedniego.
Fabryczne - VW. Po co lepsze. Ja tam koneserem nie jestem. Ma grać i koniec. I gra :)
Nie było.
A po co, skoro jestem zadowolony.
Każdy zna te samochody więc nie ma co wychwalać czy obmawiać. VW jaki jest - każdy wie. Na tym silniku powinno się zrobić przy normalnej eksploatacji ( filtry oleje, normalna jazda ) 500.000 - 600.000 km. Mam zrobione 200.000 - zdążę się zestarzeć.
Kolor - biały - kolorem się nie jeździ. Na pewno się mniej brudzi jak granat, który miałem.
Nie ma rewelacji. Przy 90 KM i tak dużej budzie atutem jest komfort i ekonomika, a nie osiągi. To auto rodzinne, a nie bolid.
Potrzebowałem dwóch aut w domu - i mam. Jak się zacznie psuć to kupię następne. Jestem dość praktyczny więc nie będę kombinował. Drugi VW i nie mam innych potrzeb.