Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
2005 r.
Wrocek
3000 cm3
225 KM
0.00 s
Pojazd sprowadzony z Wielkiej Brytani wyprodukowany na rynek Amerykański. Oryginalnie fabryczny w wersji LHD , czyli zjechał z taśmy montazowej juz z kierownica z lewej strony. Wersja IS300.
Wyposażenie:
-skórzano welurowa tapicerka
-klimatronik
-4 el. szyby
-el. lusterka i podgrzewane
-el. reg reflektorów
-podgrzewane wszystkie fotele łacznie z tylną kanapą
-Abs i te inne pierdoły (ESP i takie tam)
-Alufelgi 18\"
-Immobilizer
-c.zamek
-czujniki cofania
-Hak hol.
-szyby atermiczne
-przednia szyba ogrzewana
-halogeny
-automatycznie składane lusterka
-automatyczna skrzynia biegów z trybem \"śnieg\" i \"sport\"
-nawi
-tempomat
-6 poduszek powietrznych
-kontrola trakcji
-parktronik (dołozony w 2008r)
-samościemniające lusterko wewnętrzne
-składane lusterka zewnętrzne
-
Tuning zewnętrzny nieplanowany , auto ma swój klimat i zaden tuning mu nie jest potrzebny ;)
Chiptuning potwierdzony wykresami z hamowni - 258KM.
3.0 Pb o mocy fabrycznej 225KM w/g oryginalnej instrukcji do niego.
Skórzano welurowe , dobrze ze jest wiecej weluru jak tej skóry.
Miękkie ;)
Wyjazd do Norwegii na letnich oponach wydawałoby sie juz w okresie Wiosennym. Śnieg i pojemnośc tego auta nie pozwalały na normalne podjezdzanie pod wysokie wzniesienia.
Zamiana na IS220 lub T5 Multiwan 2,5TDi 150PS.
Plusów wiele , napewno taki ze to japończyk. Kolejny to to ze auto na autostradach sie nie \"męczy\" podczas dłuzszej szybszej jazdy.
Minusy to automatyczna skrzynia biegów. Czasem sie zdarza ze gubi jeden bieg podczas rozpędzania. W dwóch ASO w jakich byłem stwierdzili ze po 2005roku skrzynie w tych modelach były awaryjne.
Wolałbym manual ale niestety tylko taki mi sie trafił w Anglii przystosowany oryginalnie do \"naszego\" ruchu ;).
Kolejny minus to spalanie tego auta , troche za wysokie jak na nasze realia ale znów zagazowac to nie zabardzo mi sie widzi.
Kilka tras po europie. Nigdy zadnej awarii )prócz tej wspomnianej wczesniej ze skrzynią bieg.). Autko swój klimat posiada i to sie liczy. Kiedys z koniecznosci powrót z przyczepą towarową z ladunkiem około tony z Monachium. Bez wiekszego problemu przebiegła.