Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1999 r.
Sosnowiec
1850 cm3
136 KM
0.00 s
Honda Accord 1.8 136KM, końcówka 99r. z grudnia (części pasują od rocznika 2000 nawet te które nie powinny, a od 99 niektóre już nie pasują, więc nie wiem jak oni złożyli to auto tak naprawdę).
Czterodrzwiowa wersja, ABS, klima, welurowa tapicerka, centralny zamek, autoalarm, 2x airbag.
Naklejka z wizerunkiem motocykla na tylnym zderzaku :))))
1.8 VTEC 136 koni, 16V. Dość dynamiczna jednostka, jadąc sam bądź z dziewczyną z przełączeniem na gaz i włączoną klimą spokojnie można się szybciutko rozpędzić, jednak kiedy auto jest na maxa załadowane (5 osób plus spore bagaże) to na gazie z włączoną klimatyzacją, radiem, nawigacją już tego gazu trzeba depnąć o wiele więcej.
Welur i śmieszna drewnianopodobna wstawka nad schowkiem od strony pasażera.
Seryjne.
Oryginalne głośniki jakie dawała fabryka plus radio Pionner z MP3 możliwe, że też jest oryginalne od Hondy, ale możliwe, że nie jest, nie zagłębiałem się w ten temat.
Jeśli chodzi o ten egzemplarz to chciałbym założyć do niego skórzane fotele i boczki, bądź obić u tapicera obecne, no ale to zależy czy pieniędzy i czasu starczy na to.
Za parę lat może zmienić na nowszego Accorda bądź jakąś Mazdę lub Audi A4.
Plusy:
- Stosunkowo niskie spalanie przy jeździe \'z głową\'.
- Trwały, wytrzymały silnik.
- Pomimo prawie 13 lat, nie ma oznak korozji, lakier nie odpada co jest dość niespotykane bo Hondy raczej rdzewieją i gniją.
- Dobre zawieszenie, poprzednio miałem Peugeota 306 i też nie narzekałem, ale w porównaniu z Accordem no to nie ma co porównywać, jest twardsze o wiele, ale nie czuć pomimo tego dziur itd. jeździ się bardzo wygodnie i nie trzeba wymieniać tak często drążków kierowniczych i sworzni wahaczy jak w 306.
- Fajnie Honda spasowała elementy w środku, auto ma swój wiek, a nic tam nie stuka i nie lata.
+/- - Dobry układ hamulcowy, 80% hamują tarcze z przodu, tylko 20% idzie na tył, także jest to dobre udogodnienie jednak przez takie rozwiązanie tarcze się szybko zużywają i trzeba je częściej wymieniać (400-600zł komplet takich na poziomie już, bo takich za 100-150zł nie opłaca się nawet zakładać).
Minusy:
- Jak ktoś dużo czasu spędza w aucie i staję się ono dla niego domem, sypialnią, kuchnią to zdenerwuje brak uchwytu na kubek :D
- Chłodną elegancje wnętrza psuje (JEDNA JEDYNA NA CAŁE AUTO) wstawka drewnianopodobna nad schowkiem.
O tym co wszyscy - PROSTE I RÓWNE DROGI!