Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1995 r.
Tomaszów Mazowiecki
1600 cm3
75 KM
120 Nm
13.00 s
Mój pierwszy samochód, na którym uczyłem i dalej uczę się mechaniki metodą prób i błędów :D. W międzyczasie zaliczony dzwon :/ miał iść na żyletki na szczęście Fiat Siena, który miał być jego następcą jest tak "bezawaryjnym" autem, że wraca Polonez :D
Zaraz tam tuning lekkie poprawienie fabryki.
1.6 OHV na wtrysku Abimex. Po remoncie przy 105 tys. km przy okazji obrobione kanały dolotowe, wydech: kolektor GSI, pusta puszka po katalizatorze, ostatni wydech przelotowy borewicz/kant (niestety gwizdać nie chciał :/). Dolot to lekko przerobiona puszka filtra (na wzór gaźnikowej), wywalenie śmiesznego niedziałającego termostatu powietrza i doprowadzenie zimnego powietrza. Krótko mówiąc rzeźba w kupie, ale pogonił Golfa 3 z 90 KM ;)
Fotele lotnicze rzeźbione przez komunistycznych rzemieślników, skajowe boczki, klamki i korbki metalowe, czarna podsufitka.
Seryjna seria
coś tam pyka ;)
Pierwsza podróż z prędkością 160 km/h i pierwsze boki zakończone jazdą w niezamierzonym kierunku ;)
Wyremontować i postawić do garażu. No dobra po dzwonie wylądowała jeszcze K16 Rovera :D
+ całkiem żwawy po remoncie
+ mało awaryjny
+ jak już coś się jednak popsuje to młotkiem idzie naprawić ;)
- rdza, chociaż i tak było jej wyjątkowo mało
- to tylko rozrzutnik panewek
Takie tam objechanie paru zachodnich szrotów
tanim paliwsku (chociaż i tak zawsze jakieś tam pieniadze się znajdą) i paru innych rzeczach