Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1997 r.
lublin D.P.M
2500 cm3
160 KM
200 Nm
9.00 s
Miłośnik aut niemieckich zmienił upodobania i teraz uważa że japońce są najlepsze :\ sprzedał jette i kupił - - ->
Mitsubishi Galant VIII , 97 r. Full opcja ,auto sprowadzone z Niemiec 03/02/2011
Całkowity koszt zakupu auta wyniósł około 9 tys. zł.
Auta mojego wujka nie potrzebują tuningu i tak są najszybsze w mieście :)
mocny i jak na swoją pojemność i moc nie pali tak dużo , w drodze powrotnej z Niemiec przy spokojnej jeździe spalanie wyszło na poziomie 7 l. na 100 km.
Przebieg auta przy sprowadzeniu nieco ponad 200 tys. km. potwierdzony książką serwisową , auto sprowadzone od prywatnej osoby , nie od handlarza więc chyba książka nie kombinowana na "lewo" ,dlatego przebieg raczej autentyczny .
Mankamentem tego silnika są stukające popychacze zaworów , w tym egzemplarzu też je czasem słychać , zwłaszcza na niskich obrotach , podobno pomóc może wymiana oleju .
jak widać , kremowa skórzana tapicerka , na której są widoczne ślady użytkowania (na przednich fotelach lekkie przetarcia , tylko kanapa bez zarzutu )
Pełna elektryka , podgrzewane przednie fotele ,klima + szyberdach , tak jak na full opcje przystało .
Jak już wcześniej napisałem ,auto świeżo sprowadzone od naszych zachodnich sąsiadów więc jeszcze nie wytłuczone na naszych Polskich "autostradach"
Komfortowe , jak to mówią nasi Polscy handlarze, samochodów igiełek "nic nie stuka , nic nie puka " :) tylko opony huczą (zimówki) .
kaseciak PIONEERa + zmieniarka CD w bagażniku , głośniki chyba fabryczne 2x wysoko tonowe , 4x średnio tonowe
gra przyzwoicie jak na podstawowe audio .
dbać , utrzymać w nienagannym stanie ,w takim jak jest teraz czyli : dmuchać , chuchać , pucować , wszystkie części które kwalifikują się do wymiany wymieniać na bieżąco .Motto mojego chorego wujka ,który ma obsesje na punkcie samochodów - ch.j że w lodówce pusto , ważne że 4 kółka stoją pod domem ...
+ komfort
+ dynamika
+ dźwięk v6
+ full opcja
+ stylistyka nadwozia
+ ekonomiczne v6 w porównaniu do np. v6 aut niemieckich
- utrzymanie auta już nie takie tanie jak w przypadku vw jetty
- czasem hałasujące popychacze zaworów
- zegarek zamiast komputera pokładowego ,nieporozumienie ze strony mitsubishi , to tak jak wypuścić na rynek sportowy motocykl bez obrotomierza :)
przeczytajcie sobie osiągnięcia VW JETTY czyli poprzedniego auta "wujka samo zło' i sami sobie odpowiedzcie na pytanie - jakie osiągnięcia ma galant 2.5 v6 skoro już z jettą 1.8 która miała 70 km mniej , mało które auto miało szanse :)
moje marzenia motoryzacyjne
nie są wygórowane - jakiś wygodny klasyk z mocnym silnikiem np. mercedes sec 126 5.0