Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1994 r.
Warszawa
1986 cm3
112 KM
158 Nm
13.00 s
@@@ SPRZEDANY w grudniu 2007 kumplowi.
Moje obecne VOLVO V70 w moim profilu.
Nie zaluje podjetej decyzji :) teraz smigam TDI @@@
Volvo 940 Station Wagon (Estate) Polar edition model\'95 (12.1994)
Are You kiddin\' me!
To tak jakby poprawiac szwajcarski zegarek:)
B200F 2.0 zasilany glownie przez LPG.Sekwencja Stag-4.Kupilem w marcu 2006 z przebiegiem 159.000,wiec ledwie po dotarciu.Teraz mam 166.000 i silniczek powala kultura pracy,skrzynia biegow sztywna jak nowka.
W zaleznosci od trasy i obciazenia (klima,dlugie swiatla przy nocnej jezdzie i obciazenia wozu) spalanie gazu w przedziale 11 - 15 l/100km
To orientacyjny pomiar bo mam zbiornik toroidalny w miejscu kola zapasowego o pojemnosci 45 litrow.Tak wiec realnie wchodzi tam max. do 37 litrow gazu.Na takim zbiorniku trudno jest zrobic dokladny pomiar bo czasami przejezdzam na butli 300km (tylko rowna jazda w trasie,nawet z klima on),a czasami mam sygnal,ze juz pusto przy 230 km (korki w miescie i krotkie gwaltowne trasy)
polskora i stan idealny,airbag kierowcy,wspomaganie kierownicy,klima manualna,podgrzewane fotele przednie,elektryczne szyby przednie,kontrolka nie zapiecia pasow bezpieczenstwa (miga i pika),wielgachny podlokietnik ze schowkiem z przodu miedzy fotelami i z tylu.
pieknie i cichutko pracuje.Amortyzacja w pelni komfortowa mimo,ze tylne zawieszenie nie jest jak w przypadku 960 wielowahaczowe.Mimo sztywnej osi komfort jest zadowalajacy,a eksploatacja tansza
Cztery glosniki Pioneera i kaseciak Kenwooda.Radio gada bardzo fajnie,a tasmy lepiej niz na niejednym domowym boomboxie.Jednak glosniki nie radza sobie z przenoszeniem nizszych czestotliwosci.Kiedys trzeba bedzie cos lepszego wstawic
wypad do Amsterdamu na poczatku lipca.W trasie udalo mi sie na LPG jechac okolo 190 km/h i to w Polsce!!!,ale na Autostradzie platnej,wiec grzalem bez skrupulow :)
Komfort podrozy docenili wszyscy z moich pasazerow i ja sam oczywiscie.Klima pozwala przezyc i nawet cieszyc sie podroza.1300 km w 15 i 16 godzin to niezle wyniki jak na jazde bez szalenstw,a przygody po drodze (w obie strony) nas pare razy zatrzymaly na chwile krotsze i dluzsze.
Reasumujac jestem na maxa zadowolony z kupna tego cudenka.
Komfortowo i nawet zdumiewajaco cicho (system podwojnych uszczelek dziala!) jedzie sie 170-180 km/h.Powyzej czuc,ze silnik 2.0 na LPG juz nie czuje sie za dobrze.ale do 190km/h dociagnie.Sekwencyjna instalacja z gornej polki robi swoje,nie warto wytaniac!!!.Gaz ma 105 octanow,wiec przy markowej instalce motor zyska troche mocy.Idealnie plaska nawierzchnia i czlowiek czuje sie jak w rasowej komfortowej i eleganckiej limuzynie,a przeciez to kombi :)
nowe glosniki i moze CD (MP3) player.Alusy,opony...jak beda fundusze to sie zobaczy.Na razie wszystko pieknie dziala i chodzi,wiec po co szastac kasa,ktora mozna wydac na potrzebniejsze rzeczy :)
SIPS (Volvowska klatka bezpieczenstwa),czerwone lampki w drzwiach.
Skrzynia biegow klasyczna,5 biegowa,(nie zaden overdrive),ale to jeszcze nie wzmocniona konstrukcja M-90 ze wstecznym wrzucanym do tylu.Klasyczna obraczka i wsteczny przy jedynce i dobrze! bo zwykle po wstecznym dajemy bieg 1 i nie trzeba leciec dluzsza droga,tylko krotki skok.
Skrzynia nie jest super elastyczna,ale to standard Volvo z tamtego okresu jednak dziala super.
Wydech troche slychac,ale to przez koncowke,ktora poteguje niskie czestotliwosci.Szczegolnie na jalowym slychac dudnienie.Zawsze mozna zdemontowac i bedzie cichutenko.
Mega minus za to,ze mandaty go lubia ;)
co tu pisac,po prostu duzy pokoj na kolach,a na powaznie to osiagi przyzwoite jak na 1,5 tony.
13,0 secs. 0-100 kph to chyba niezle ;)
To auto nie zostalo zbudowane do scigania sie,a uklad hamulcowy z ABSem jest zadziwiajaco sprawny jak na tak ciezka konstrukcje.Mialem juz okazje sie przekonac kilka razy.Opony tu tez odegraly znaczaca role.
Obecnie 2 komplety kol na stalowych felgach (moze kiedys beda alusy na lato;)
Letnie to Fulda Carat Attiro 195/65R15
Zimowki to Klebery Krisalp3 195/60R15.
Jedyne co nie jest oryginalem Volvowskim to koncowka wydechu.Nie ma oryginalnej zakreconej fajki tylko chromowany,gruby prosty wydech.Z takim kupilem,wiec poki co zostawiam.Przy wymianie calego tlumika (jak przyjdzie czas) to sie zobaczy co z tym fantem zrobic.Poki co odmladza troszke tyl tego malenstwa.
SPRZEDANY! juz mam wszystko czego mi na drodze potrzeba do szczescia czyli V70 TDI w jasnym wnetrzu z przeszklonym dachem :)