Renault Twingo 1995r

• Rocznik

  1995 r.

• Właściciel

  Hendel

• Kategoria

  Seryjne

• Pojemność

  1239 cm³

• Moc

  55 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  0.00 s

• Opis

  Jak narazie nie wyróżnia się niczym specjalnym,
  dwie poduchy, rolldach, el.szyby i lusterka.
  Radio Philips nie pamietam już nawet jaki model, kaseciak + zmieniarka + gniazdo jack na tzw. Ipoda ;)(dorabiane samemu z wejścia AUX). wnioskując z ogólnych oględzin auto po dzwonie (któryś poprzedni wlasciciel się wyżył), ale złożone do kupy i sprawnie działające(;))

• Tuning

  jesli można to nazwać tuningiem to:
  malowane zderzaki, + siatka w przednim(zasługa któregoś z poprzednich włascicieli)
  
  ja bym tego tuningiem nie nazwał ;)

• Silnik

  standard, nieco przybrudzony stary c3g, ale za to chodzi w miarę dobrze ;)

• Wnętrze

  pojemne;) prawie standard kilka elementów stylizowanych na aluminium, kolor wyświetlacza niebieski(bardziej czytelny)

• Zawieszenie

  standard

• Car Audio

  4x10cm (tylko to się mieści w standardowe miejsca a nie mam narazie czasu na wiercenie otworów, radyjko , jakiś Philips jak wyżej

• Pamiętna podróż/przygoda

  w sumie brak, kilka prawie bliskich spotkan z jełopami na drodze co nie potrafią prowadzić lub myślą że 'phi twingo, można się wcisnac przed niego' a nie wiedza że w dzisiejszych czasach każdy niemal samochód pojedzie te 110-130 na autostradzie. ;/

• Perspektywy

  wymiana foteli - napewno, jeszcze nie wiem kiedy, ale po prostu pewnego dnia z nimi nie wytrzymam ;)
  wymiana lampek z przodu na wszystkim znane i lubiane 'jedyne na All**o' czarne z ringami (zakochałem sie w tych lampach i myśle, że przy kolorze mojej żabki będzie wyglądało prawie jak Subaru Impreza :D).
  
  Raczejnie będę wstawiał jakiejś rynny zaiast wydechu bo wydaje mi sie że ok fajnie wygląda i ok brzmi, ale pojedź se pan jeden z drugim w takim samochodzie z rurą wielkości rynny 1000km i nie zwariuj od nadmiaru ciągłego i nieprzerwanego ryku

• Plusy i minusy pojazdu

  plusy... zaskakująco pojemny, niejeden mawiał: nie zmieści sie, nie da rady, a potem robił duże oczy widzac dwie dwumetrowe choinki w samochodzie + dwie osoby i kilka równie dużych szpargałów naraz z wszystkimi drzwiami zamkniętymi.
  
  Minusy: nie ma zapasu mocy, z zapasem mocy człowiek czuje sie pewniej. Chciało by się mieć 3.0V6 i napęd na tył rodem z clio ;)

• Osiągnięcia

  jeszcze nikogo nie zabiłem

• Marzę o...

  jednym milionie dolarów - jak kazdy

Dodaj komentarz