Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1991 r.
Sanok
1400 cm3
0.00 s
Opel Astra F
Autko kupiłem od wujka, stało jakiś czas w garażu nie używane. Było zaniedbane, Lakier był spłowiały ale jakieś pasty i mleczka przywróciły mu naturalny blask. Wnętrze było brudne, całą tapicerke siedzeń wyprałem w pralce automatycznej w domu, trochę nameczyłem się żeby to potem wszystko założyć, ale sie udało.
Zamiast katalizatora założyłem strumiennicę.
Silnik oszczędny, bezawaryjny, ładna i cicha praca, bez wycieków.
zadbane, przytulne,
W Rzeszowie urwał mi się pasek rozrządu przy ruszaniu ze skrzyżowania, dobrze że nie miał wysokich obrotów to nie narobiło wiele szkód, jedynie ugiety lekko zawór na pierwszym cylindrze.
Do domu miałem 70km wiec nie opłacało się holować. było to ok godz 18 to udało mi się kupić pasek. Na stacji STATOIL zmieniałem rozrząd, dobrze ze wożę zawsze w bagażniku skrzynkę z narzędziami to sobie jakoś poradziłem.
Cały wysmarowany wróciłem do domu. Jeszcze jedno, słyszałem takie plotki ze to silnik bezkolizyjny, wcale ze nie i ja jestem tego przykładem ugięło jeden zawór. jak by był bezkolizyjny to by tego nie było.
Auto sprzedane w jesieni 2009r za 3 000 zł
eee....skąd ja to znam? ;)
Super Astra! Taka jak moja tylko 5D. Szkoda, ze sprzedana. A co do tego, ze to silnik bezkolizyjny to nie wiem kto Ci takich glupot nagadal,hehe. ;)
Piekne Autko :)
Zarazem gustowne i ze smakiem, i co najwazniejsze brak jakiegos wiejskiego tjuninguuu :E
Daje 11/10 :)) A co teraz masz za autko, skoro tego brak :)
Pozdrawiam i zapraszam do ocenki mojego Zoltego Kro