Fiat 126 1984r

• Rocznik

  1984 r.

• Właściciel

  nurek3

• Kategoria

  Klasyczne

• Lokalizacja

  Wrocław :)

• Pojemność

  600 cm³

• Moc

  24 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  24.00 s

• Opis

  gg-8222972.
  
  Autko sprzedane. Z powodów osobistych i panujących warunków. Zapewniam, poszedł w bardzo dobre ręce, obecnie trwa remont (w sumie to nowy lakier i kilka pierdółek) i wkrótce będzie go można zobaczyć w skansenie w Golędzinie ;)
  ----------------------------------------------------------
  Cóż - moje pierwsze autko , z którego wszyscy się naśmiewali... Jednak do czasu.
  
  Jednak zacznijmy od początku.
  
  Po zdanym egzaminie na prawo jazdy chciałem czymś jeździć OD RAZU. Tylko pieniążków nie było aż tak dużo. Jak to mówią klasa przyszłego studenta 1000zł - same strupy typu golfy 2 czy inne padła. Jednak jakimś dziwnym trafem zajrzałem do albumu zdjęć (wierzcie że całkiem przypadkowo bo szukałem jednej rzeczy), a tam ja jako śliczny bobas i obok fiat 126p - pomyślałem czemu nie , choć było dużo wątpliwości. Niby znałem auto bardzo dobrze bo lubiłem tacie pomagać przy naprawach ale czy w dzisiejszym świecie nadaje się jeszcze jako zwykły dupowóz dla studenta ? Popatrzyłem ogólnie na jego całokształt , niby nie psujące bo nic nie ma , części w ciąż produkowane choć w mniejszych ilościach, paliwo nadal drożeje. Nic, stać mnie na 126p.
  
  
  
  Szukałem , jeździłem, oglądałem i byłem na skraju załamania nerwowego, nie po to robiłem prawo jazdy żeby jeździć rowerem czy mpk. Jednak pomocną dłoń wyciągnęła autogiełda dolnośląska z dość specyficznym ogłoszeniem jeszcze bardziej nietypowego 126p - chrom opcja i kolor oryginalny , wnuczek dał ogłoszenie za 800zł bo inaczej na złom poleci ? Rocznik 84 , kurde dziadek ciut ale całkiem się trzyma.
  
  Pojechałem do Bolesławca, maluch jak maluch , puknięcie , rdzy ciut. Ale jeździł, więc kupiłem i czułem się z siebie dumny że w końcu dojadę na uczelnię na czas w KOMFORTOWYCH warunkach.
  
  Czas leciał, zacząłem przy nim sobie dłubać i zaczęło z tego coś być ! I nawet zacząłem go lubić ! Fascynacja ludzi jest ogromna, najśmieszniejsze że laski lecą na moją furę ;) I każdy go lubi , głaska... i tak poczułem że to była jednak dobra inwestycja;) I najważniejsze że jeździ i się nie psuje ;)

• Tuning

  Było BARDZO ŹLE - jakieś samoróbki wszędzie, syf taki że chyba nim kartofle na targ wozili... Jednak się zabrałem za to bo z czasem dziewczynę przewieść to siupa w takim syfie... Więc zabrałem się i za to.
  
  -Wymiana foteli i tapicerki na zgodny z rocznikiem (a co skóra eko musi być)
  -Odnowienie chromów (pamiętam jak na wykładach klamki polerowałem)
  -chrom popielniczka (+5 do lansu)
  -mega wielka gałka zmiany biegów żeby wsteczny wchodził dobrze
  -szyba BROWN (nic nie razi słońce ;) )
  -larytas moje lans kowpaxy (każdy chce je mieć )
  
  I kilka innych pierdółek z tamtego okresu które dodawały + do lansu ;)

• Silnik

  Teoretycznie 650ccm , jednak wliczając ilość konserwy w komorze silnika jak i na samym SILNIKU (!) śmiało można ją zmniejszyć do 620ccm, więc znaczek 600 jest jak najbardziej na miejscu ^^

• Wnętrze

  Standardowo - chromowane , było moherowo ale nie mogłem wytrzymać tak kichałem, jednak w niedalekiej przyszłości oddaję do flokowania na kremowo ;)

• Zawieszenie

  Było komfortowo ale gdy dałem nowe zawieszenie już nie jest. Muszę go minimalnie obniżyć bo skacze jak ping-pong. Tak mała glebusia ;)

• Car Audio

  Było wypaśne , 6 głośników, wzmacniacz x-plod, radio z dvd i playstation, jednak codzienne wyjmowanie akku do ładowania skutecznie mnie zniechęciło do audio i są 4 zwykłe głośniki i zwykłe radio . I gra.
  

• Pamiętna podróż/przygoda

  Było ich kilka, powrót ze studentkami, zlot 1000km i zł do Bydgoszczy. W sumie każda jest ciekawa bo nie wiesz co się stanie ;)

• Perspektywy

  -Doprowadzić go do super stanu
  -Dodać pełno gadżetów bajerów ;)
  -Kupić drugie auto żeby tego tak nie męczyć już ;) Niech powoli odpoczywa sobie ;)

• Plusy i minusy pojazdu

  Plusy - to że zwraca na siebie dużo pozytywnej uwagi i mogę wywołać uśmiech na twarzach ;)
  Minusy - pełno ale trzeba to przyjąć na klate bo innej opcji nie ma.

• Osiągnięcia

  To, że po tylu latach jeździ i ma się dobrze to raz a dwa że nie było jeszcze poważnej awarii ;)

• Marzę o...

  Wyremontowanym 126p i cinqecento z silnikiem opla ;)

Dodaj komentarz