Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1987 r.
595 cm3
0.00 s
Niebiesko- niebieski Trabancik :D W moich rękach od 2003 roku. Od tej pory bardzo się zmienił ;) Jego odbudowa praktycznie ciągle trwa, bo zawsze jest coś do zrobienia:) Niemiej spisuje się na medal, jeździ dynamicznie, a jak się psuje, to tylko pod domem ;) Jeszcze mnie w tracie nie zawiódł - z mniejszym lub większym bólem zawsze dojechał :D
Właściwie tylko kosmetyka :)
Dwusuwowy, chłodzony powietrzem
Przytulne ;) Granatowo-czarne pokrowce, boczki drzwi, tył i sufit wykończone lawendowym polarem, półka pod deską i tylna, podłokietniki i osłonki przeciwsłoneczne obszyte granatowym welurem :D
Troszke sztywne, ale pewnie trzyma się drogi.
Trochę improwizowane:
radio - jakiś stary sony
głośniki - wybudowane z kolumn Unitra ;) 20cm średnicy.
Gra to całkiem ładnie:D
Wyjazd z kumplem w poszukiwaniu Trabanta dla niego - na skrzyżowaniu dzwon w tył i... 1,5 roku remontu dzięki któremu Trabi wygląda jak teraz :)
Podróż z Zabrza do Siemianowic(ok 30km) na dystansie 100km ;) ;) ;)
Chwilowo zrobił się kapryśny, więc remoncik
Z minusów tego konkretnego egzemplarza, to tylko jego burzliwa przeszłość - nie wszystkie części pasują jak powinny, i ma lekkiego 'zeza';) Ale i tak go uwielbiam :D
Doprowadzenie go ze stanu opłakanego do w miare normalnego wyglądu i sprawności :D (to moje pierwsze auto które jeździ :D)
Możliwości zrealizowanie chociaż połowy moich planów dotyczących tego autka :)