Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1981 r.
Kraków
1046 cm3
45 KM
30.00 s
Skoda 105 S z 1981 roku. Zakupiłam okazyjnie od starszego małżeństwa które już z racji wieku nie było w stanie nią jeździć. Jako że wóz sprzedawał nam przyjaciel rodziny to z pierwszymi właścicielami nie miałam okazji się poznać i porozmawiać.
Zakup tego wozu był całkowicie spontaniczną akcją - jechaliśmy do M1 na zakupy. Jadąc Al.Pokoju zobaczyliśmy skodę a na bocznej szybie białą kartkę, zawinęliśmy pod autko zadzwoniliśmy do właściciela i dobiliśmy targu;) Targowaliśmy się godzinę ale jak widać warto było. No i zamiast z zakupami to wróciliśmy z nowym autem do domu:P
Samochodzik ma przejechane ponad 60 tys.km, lakier oryginalny, bezwypadkowa. Nie służy mi do tyrania na co dzień - jeździ po Krakowie w słoneczne weekendy na raczej niezbyt dużych trasach:) Jak na razie stan jest fabryka i mam zamiar taki utrzymać-jest to wersja eksportowa na niemcy dlatego też w książeczce serwisowej są pieczątki po niemiecku (GWARANCJA ANULOWANA).
Pierwsi właściciele kupili skodę za hamerykańskie dolary, autko zamówili w Semexie zaś po odbiór pojazdu jechali pociągiem sypialnianym aż do miejscowości Rzepin (przy granicy niemieckiej) gdzie auto na nich czekało. Kolor ponoć wybrali sobie sami z katalogu:)
Jako wersja S na eksport posiada wyjątkowo: serwo, korbki w tylnych drzwiach, regulowane fotele, włącznik świateł awaryjnych oraz światła cofania.
A wypluj Pan to słowo bo widłami pogonię!
Komora silnika znajduje się tam gdzie w większości pojazdów znajdziemy bagażnik czyli z tyłu. Więc jest prawie jak w Porsche:P Silnik jest standardowy 1,0 Szału nie ma, zawrotnych prędkości też to nie rozwija ale nie o to tutaj chodzi. Komora silnika również jest zachowana w oryginale.
Warto mieć oko na pompę paliwa gdyż lubi się z niej lać co jest przywarą tego modelu i nie należy tym się specjalnie przejmować.
Takie jak wyjechało z fabryki. Zamiast plastykowych uchwytów w drzwiach są gustowne sznurki. Wnętrze uzupełniłam o gadżety z epoki:
- piesek bujający głową :)
- nakładane zagłówki( z naklejką o miejscu produkcji i cenie)
- wentylatorek samochodowy ELFIK
- apteczka samochodowa z epoki wraz z pełnym wyposażeniem, również z epoki
- zestaw kultowych okularów przeciwsłonecznych
- skrzynka narzędziowa wraz z narzędziami i latarką - wszystko z tego okresu co autko.
- komplet map samochodowych - oczywiście z lat 70/80.
- skrobaczka do szyb prosto z polmozbytu.
- w bagażniku - koc gaśniczy z lat 80 oraz czeska mini gaśnica w sprayu
- pojawił się nowy gadżet na tylnej półce - figurki Pata i Mata
Dzięki parze przyjaciół, których rodzice lubią chomikować dziwne rzeczy z okresu komuny do skody na tylną kanapę zawitał piękny ręcznik w barwach i z logo CPN -u przepiękny:)
Standardowe, przekładnia jest ślimakowa co wiąże się z ćwiczeniem bicepsa przy każdym kręceniu kierownicą ale przynajmniej człowiek czuje, że żyje:)
Po długich przemyśleniach audio będzie - oryginalne radio TESLA oraz głośniki UNITRA TONSIL na tylną półkę, do tego antena Unitra montowana na szybę ( jak w serialu Zmiennicy ) aby bez potrzeby nie ingerować w błotniki.
I i II edycja NowoHuckiego Rajdozlotu Trasy pełne napięć, poszukiwanie wyznaczonych miejsc, strach, niepewność, radość, duma, zatrucie mixolem...:P To wszystko tylko na tym Zlocie:)
Planowane zmiany zostały zrealizowane: auto ma felgi po piaskowaniu i malowaniu, do tego zestaw nowych zderzaków i chlapaczy.
Udało się również z garażem, skoda ma już swój schron.
W perspektywach jednak muszą zostać wykonane mam nadzieję niezbyt inwazyjne prace blacharskie. Są jeszcze 2 bardzo ważne rzeczy do zrealizowania ale nic nie napiszę aby nie zapeszyć bo już dostatecznie długo różne sprawy powodowały odwlekanie tego.
Zawieszenie znakomite na nasze dziurawe drogi - to na plus
Na minus zaś powiem, że wozem prowadzi się jak łodzią motorową po falach Bałtyku:)
Alee... Jest skoda jest impreza!:P
Dzięki obecności Pata i Mata na tylnej półce oraz całokształtem swej postaci samochód wywołuje wśród mieszkańców mego miasta uśmiech na ustach oraz ubaw:) dzięki czemu również szybsi kierowcy \"odpuszczają\" skodzince przenosząc się wraz z nią oraz Patem i Matem w świat nostalgii i dziecięcych wspomnień:P
08.08.2009r. skoda przewiozła mnie i męża do naszego ślubu - spisała się dzielnie a radosne wspomnienia pozostaną na zawsze:)
20.03.2011r. Spotkaliśmy się z pierwszymi właścicielami naszej skody, otrzymaliśmy do auta komplet oryginalnych papierów z odprawy celnej oraz potwierdzenie rejestracji z urzędu. Poznałam całą historię auta zaś właściciele okazali się bardzo miłymi starszymi ludźmi. Już jesteśmy umówieni na kolejne odwiedziny latem:)
Na jednym ze zdjęć - pierwsi właściciele autka:)
Raz na czas uczestnictwo w coczwartkowych zjazdach pod CH Krakowskich Klasyków Nocą - KKN-u
17-19.06.2011r. Skoda uczestniczyła w pierwszej edycji NH ZLOTU. Zabawa była przednia!
29.04.2012r. Udział w Motoikonach PRL-U pod Galerią Krakowską
01-03.06.2012r. Skoda uczestniczyła w drugiej edycji NH ZLOTU Było byczo!:D
Marzę o tym, aby inni kierowcy jeżdżący nowymi, sportowymi samochodami nie traktowali starowinek pokroju mojej skody jak kolejnej kupy złomu, która blokuje im drogę.
Troszkę szacunku dla starszych :D