Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1996 r.
Lublin
800 cm3
41 KM
17.00 s
Daewoo Tico SX z lipca 1996 roku w wersji "przejściówka" pomiędzy koreańskim DX-em a produkowanym w FSO "Nowym Tico" SX z jasnym wnętrzem. Ten w oryginale miał ciemne, ale fotele miały wzór taki jak w nowszych SX-ach. Czarne tarcze zegarów. Wersja bardzo podstawowa, praktycznie bez wyposażenia dodatkowego. Tico usprawnione przeze mnie w fabryczną NOWĄ klimatyzację na czynnik R134A, elektryczny szyberdach oraz wiele innych bajerów, opisanych poniżej.
Podtlenek LPG :)
Seria, utrzymana w nienagannym stanie. Olej pełny syntetyk 5W40, instalacja LPG Lovato.
- zielona tapicerka welurowa od Tico DX
- kierownica i schowek na tunelu środkowym od Suzuki Swift GTI MK2
- zegarek fabryczny pod kolor deski - czarny
- panele głośnikowe od Renault 19
- fabryczna klimatyzacja na czynnik R134A (w Tico w większości były na R12)
- fabryczna automatyczna antena radiowa
- elektryczne szyby z podświetleniem przycisków
- dedykowane lusterka elektryczne i podgrzewane firmy AJS Radom
- autoalarm i centralny zamek z pilotem i otwieraniem bagażnika
- oryginalny licznik z wersji koreańskiej z kontrolką rezerwy paliwa
- tylne pasy bezwładnościowe (fabryczne).
Seryjne, NOWE z przodu jak i z tyłu. Podobnie jak układ hamulcowy - tarcze, zaciski, bębny, szczęki etc. Klocki Ferodo Premier, tarcze Mikoda.
Radio CD/MP3/USB Alpine CDE-130R, zestaw głośnikowy dwudrożny, separowany JBL CS-6C. Głośniki basowe w panelach od Renault 19, tweetery w osłonach lusterek.
Wiele, wiele kilometrów nim przejeżdżam :) około 3500 km miesięcznie. Z pamiętnych wakacyjna wyprawa do Salzburga w Austrii, oraz wielokrotnie Bieszczady, Wybrzeże, Mazury, Katowice, Wrocław.
Dbac i jeździc! :) Obecnie Tico ma 128 tysięcy, musi wytrzymac drugie tyle :)
W planach:
- wymiana kolektora i tłumika środkowego na wersję bez katalizatora
- remont blacharki (rdza już wyłazi)
- przednie halogeny przeciwmgielne.
Plusy: mały, zwinny zwrotny, podrafi wk...ic niejednego spod świateł nawet z włączoną klimą :) Jeżdżę za darmo - z LPG 100 km to 15 zł. Bardzo bezawaryjny, tylko lac paliwo i jeździc. Trzeba jednak nie oszczędzac na częściach i kupowac oryginały dobrej jakości (coraz trudniej je dostac...). Z alufelgami, klimą i szyberdachem wzbudza zainteresowanie i... sympatię co w wypadku Tico jest rzadkoscią :)
Minusy: kiepski komfort w dłuższe trasy, klima bardzo przegrzewa silnik i w więcej jak 2 osoby jedzie się ciężko, rdzewiejąca blacharka i denerwujące awarie "pierdół" typu elektryka, zamki, klamka, uszczelka, oświetlenie tablicy rejestracyjnej, etc - jak to w starym, pełnoletnim samochodzie.
170 km/h z lekkiej górki w 2 osoby :), ruszenie z miejsca i przejechanie 10 kilometrów z 8 osobami na pokładzie, podróż non stop Salzburg - Lublin (1200 km) w 30 stopniowym upale bez klimatyzacji (nie nabita). No i oczywiście BEZAWARYJNA jazda od 3 lat i ponad 70 tysięcy kilometrów. Nigdy mnie nie zawiódł, nigdy się nie zatrzymał :)
Nowej blacharce w ocynku :) i ... Volvo 960 na trasy ;)