jak luzów nie ma to jest ok, i hamulce nie trą(a nawet jesli to to nie zwieksza az tak bardzo spalania. mój na luzie sam jedzie nieraz jak jest dobrze rozgrzany:) powodzenia w naprawach:)
najlepiej kupić regenerowany gaźnik a jezeli jest dobry to wyczyscić, moze zmienić dysze i odpowiednie regulacje, składu mieszanki oraz zrobić wszystkie ustawienia, zapłon , rozrząd, jak masz stare swiece to tez sobie wymień i moze kable zapłonowe,,, jak to nie pomoze to trzeba szukac innych przyczyn jak po sznurku
Wyreguluj poziom paliwa w gaźniku (pływakiem) ,a następnie skład mieszanki na analizatorze spalin.(koszt około 20zł) no i oczywiście zapłon. Jeżeli to nie pomoże to regulacja zaworów. Kolejną przyczyną mogą być duże opory toczne. (Zablokowane hamulce lub stare łożyska na piastach ,albo mało oleju w skrzyni biegów itp i td).
kolego miałem podobna sytuacje, probowałem wszystkiego, łącznie z turbinką kowalskiego. a w końcu zmniejszyłem spalanie poprzez kupienie gaźnika po regeneracji, a jeszcze wymieniłem głowice bo była peknięta między zaworami.. spróbuj pójść ta droga co ja, albo baw sie z gażnikiem bo tam możesz mieć cos poknocone. podrawiam i powodzonka życze:)
jak luzów nie ma to jest ok, i hamulce nie trą(a nawet jesli to to nie zwieksza az tak bardzo spalania. mój na luzie sam jedzie nieraz jak jest dobrze rozgrzany:) powodzenia w naprawach:)
najlepiej kupić regenerowany gaźnik a jezeli jest dobry to wyczyscić, moze zmienić dysze i odpowiednie regulacje, składu mieszanki oraz zrobić wszystkie ustawienia, zapłon , rozrząd, jak masz stare swiece to tez sobie wymień i moze kable zapłonowe,,, jak to nie pomoze to trzeba szukac innych przyczyn jak po sznurku
Naszczaj do baku. Albo wlej se wody będzie taniej.
koleś nie rub ze mnie idioty przecież bym kurw.a zauważył jak by sie lała wacha
Albo gdzieś przewody paliwowe są pęknięte. Nie kapie nic spod niego? Wyczyśc gaznik i go ustaw. Musi chodzić
Albo gdzieś przewody paliwowe są pęknięte. Nie kapie nic spod niego? Wyczyśc gaznik i go ustaw. Musi chodzić
Sprawdź kompresje bo może trzeba wymienić pierścienie na tłokach, ja tak miałem i palił coś koło 10
Ja stawiam na gaźnik. Wyreguluj go dobrze bo to on odpowiada za skład mieszanki i spalanie.
łożyska są nowe piasty tez kola kreca sie bez oporow jak sie go na luz wybije to jedzie i jedzie bardzo lekko a i skrzynia też jest ok
Wyreguluj poziom paliwa w gaźniku (pływakiem) ,a następnie skład mieszanki na analizatorze spalin.(koszt około 20zł) no i oczywiście zapłon. Jeżeli to nie pomoże to regulacja zaworów. Kolejną przyczyną mogą być duże opory toczne. (Zablokowane hamulce lub stare łożyska na piastach ,albo mało oleju w skrzyni biegów itp i td).
kolego miałem podobna sytuacje, probowałem wszystkiego, łącznie z turbinką kowalskiego. a w końcu zmniejszyłem spalanie poprzez kupienie gaźnika po regeneracji, a jeszcze wymieniłem głowice bo była peknięta między zaworami.. spróbuj pójść ta droga co ja, albo baw sie z gażnikiem bo tam możesz mieć cos poknocone. podrawiam i powodzonka życze:)