Warsztat Samochodowy
|
czy to normalne?
|
witam, niedawno stałem się właścicielem fiata 126p z 1998 roku ( posiada już katalizator) .Mam taki problem : po rozgrzaniu silnika stojąc na poboczu jak dodaję gwałtownie gazu to muli się , problem ten nie występuje gdy dodaje gazu stopniowo... czy to normalne zjawisko? odpala na "strzał" trzyma pięknie wolne obroty, przebieg 38000 (autentyczny, kupiony od znajomego taty który był pierwszym właścicielem)
Nie znam się za bardzo na samochodach więc proszę o zrozumienie i cierpliwość:)
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
No cóż to normalne zjawisko ,a spowodowane zbyt bogatą mieszanką w paliwo. Możesz je zminimalizować ustawiając uboższą mieszankę. Jeżeli nie umiesz tego zrobić sam to zrobi to każdy zakład diagnostyczny. Koszt około 20zł.
gaźnik nie nadąża z podaniem benzyny, pewnie dysza któraś przytkana. btw na pewno to nie jest normalne, i pasuje to zlikwidować zanim zawiedziesz się na aucie gdy będzie Ci trzeba nagle przyśpieszyć.
jezeli maluch ma 11 lat i tak maly przebieg to trzeba wycyzscic gaznik smienic filtry swiece kable itp.. to groszowe sprawy.. a maluch nie ma katalizatora tylko uklad katalityczny byle co takie
robert250mz - tylko ze w większości aut katalizator jest nie odczuwalny i naucz się pisać i nie klnij
katalizator tez jest dodupy w maluchy tez osłabia moc silnika jak w kazdym aucie
sprawdz sobie dysze pod plywakiem czy nie jest zasyfiala i ta co masz z przodu gaznika (taka duża, moze byc do niej podlaczony kabel)
no to to chyba jest normalne w samochodach z gaznikiem gdy od razu wciszniesz pedal gazu to zalewa go o dlatego tak sie dławi.. miałem tak kiedyś w polonezie z gaźnikiem..