Warsztat Samochodowy
|
mazda626
|
mam problem z mazda 626 2000 rok 2.0 dti w trakcie jazdy spadla na badrzo niskie obroty i kupa dymu byla z tylu i jak zgasilem to juz nie chce odpalic tylko kopci sie z komina tez siwy dym i czasami tylko przy kreceniu jak by miala chec zlapac ale nie odpala spotkal sie ktos z takim problemem co mam zrobic pomozcie mi
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
kolega mial identyczny problem,po ustawieniu zaworow autko odpalilo i jezdzi po dzis dzien
byl podłączony komputer i wykazal ze jakis czujnik od spalin jest wadliwy ale na to to musi chodzic paliwo podaje bo jak przewody odkrecilem od wtryskow to pstyka jak krece rozrusznikiem a odpalic nie chce jak duzej pokrece to cos chce zalapac ale nie moze probowalem na samostart psiknac w kolektor to odpalila tzn chodzila na samostarcie chyba samym bo zeby wejs na obroty musialem prysnac ciagiem ... i nie wiem co jej jest moze ktos mial jeszcze takie zdarzenie ???
moze czujnik polozenia walu lub rozrzad poszedl o ile jest pasek.. trzeba podpiac pod kompa.. Swiecie check?