Warsztat Samochodowy
|
Rover 420 problem ze wspomagan
|
Witam, odrazu napisze ze na mechanice sie zbytnio nie znam, dzisiaj z mojego samochodu wylal sie caly olej do wspomagania, konkretnie z tej miedzianej rurki kolo chlodnicy, problem w tym ze takiej rurki nie moge nigdzie dostac jedynie na szrocie, a nie mam jak jej zakupic bo caly dzien jestem w pracy, potrzebuje auta zeby sie dostac do roboty, i Teraz pytanie, czy moge jezdzic bez tego oleju ?? bo jeden mechanik mowi ze moge tylko nie bede miec wspomagania a drugi mowi ze nie moge bo jak sie zatrze pompa to moze sie zjebac alternator i wogule ze moze mi zblokowac uklad kierowniczy i teraz mam dylemat czy mozna jezdzic czy nie?? mam jeden pasek ktory napedza i pompe wspomagania i alternator
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Dzieki panowie za szybka pomoc, ta rurka w angli kosztuje 175 F hehe parodia, dzieki jeszcze raz
koledzy maja rajcie
dokładnie bez oleju nie ma co jezdzić zrób tą rurke ona prawdopodobnie jest z aluminium więc do spawania i składać.
pompa może się zatrzeć bo będzie "chodziła" na sucho, jak się zatrze pompa to może ona zablokować pasek alternatora a wtedy też i alternator się zblokuje lub pasek ci pęknie i wtedy lipa.