Warsztat Samochodowy
|
fiat 126p nie chce odpalić
|
Przez 10 miesięcy nie odpalałem malucha.Ostatnio podładowałem akumulator,chce odpalić a tu nic.Maluch kręci ale nie odpala.Co może być przyczyną i jak to naprawić?Gdy zdejmowałem świece ułamałem końcówkę świecy.Ma może ktoś taką końcówkę do sprzedania?Bardzo proszę o pomoc.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
zależy jak fajka wygląda jak nie wejdzie tak to musisz zdjąć logiczne nie??
To tak najlepiej: gaźnik wyczyść, wymień filtr paliwa i rurki, przerwe na świecy ustaw, trzeba zajrzeć do aparatu zapłonowego czy wszystko tam chodzi gładko, ustawić zapłon, sprawdzić przerywacz, no to chyba wszystko powodzenia, a i świece ja zawsze daje zwykłe iskry 95fs albo ngk ale z krótkim gwintem :P
A tą nakrętkę co jest na samej górze to trzeba zdjąć?
Kupiłem świece NGK BP7HS.Będzie dobra, bo mam malucha z 1987r. a na stronce ngk pisze że do tego rocznika powinna być BPR7HS, ale taką mi w sklepie sprzedali.
świece kup całą napeno do malucha dostaniesz sprawdź filtr paliwa powietrza w w sumie najprościej to samostart czy jak to się tam zwie w każdym bądź razie spray do odpalania
taką końcówkę
http://allegro.pl/item1170864234_koncowka_swiecy_dluga_fiat_126p_126_p_bbu.html#gallery
jak koncówke swieci ?
moze masz gaznik brudny albo benzyna nie dochodzi do cylindrów ;)