Warsztat Motocyklowy
|
cylinder wsk
|
mam pytanie kupowal ktos nowy cylinder do wsk bo nie wiem czy kupic nowy czy stary dac do szlifu ile na takim nowym sie zrobi mniej wiecej km zamim progi beda
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
do wolno obrotowego silnika WSK możesz spokojnie lać mixol,albo czerwony orlenowski a nie przepłacać na Castrole,bez sensu..
oryginal to oryginal, zalezy w jakim masz stanie, ale na oryginale zawsze dluzej polatasz, ja jestem za szlifem ;]
kup dobrej jakosci tłkok nadwymiarowy i lej donry olej do mieszanki cattrol a jzeli dasz naprawde dobry tlok to lej nawet motul ale on zajebiscie dtogi do 2t jest pod zadnym pozorem nielej mixola bo ci sie zaraz nagar porobi i huj bedziesz mial z silnika a nie maszyna
Daj do szlofu, wyjdzie taniej i orginał to orginał;]
jak masz gwint dobry to oddaj do szlifu bo taniej wyjdzie i bedzie o wiele lepszy niz te podróbki
moj to nominal jeszcze i gwint tez dobry wlasnie w romecie dawniej kupili my nowy to z poczatku zajebiscie chodzil ale po pol roku ledwo jechal i progi byly skoro tak uwarzacie to chyba lepiej oddam do szlifu
Jak gwint jest dobry ja bym dął do szlifa( teraz są z kiepskiego materiału)
Dobrze zrobiony szlif dłużej wytrzyma jak nowy
proponuję kupić nadwymiarowy tłok i oddać oryginalny cyl do szlifu