ma iskrzyć na przerywaczu??? nigdy w życiu nie powinno iskrzyć a jeśli iskrzy to coś jest trafione a kowadełko jest po to platynowe ponieważ musi wytrzymać bardzo długi okres użytkowania a przecież każdy zna zasadę działania młoteczka więc nie będe tłumaczył dlaczego stosuje się platynki :P
no tak.. WSK ma super wysilony silnik żeby wymagał wygrzewania świecy..BZDURA!!może świece masz hu..we,albo w paliwie jest woda która przedostaje się z benzyną do komory spalania i to powoduje przebicia na świecy..kowadełko do tego nic nie ma i po to są tam platynowe styki żeby nie wypaliły się szybko styki bo ma iskrzyć na przerywaczu
Dlaczego? po pierwsze na przerywaczu nie powinno się iskrzyć,jeśli tak się dzieje, to kondensator domaga sie wymiany. Co do samych świec należy pamiętać,że po wkręceniu nowej, trzeba ją przyzwyczaić do "temperatury pracy".Czyli potocznie mówiąc pojeździć jakiś czas by ją dobrze rozgrzać. Błędem jest odpalanie motocykla po wkręceniu nowej świecy, i gaszenie po chwili. Bo wtedy świeca dostaje tego przebicia i juz możesz ją wyjebać.
zobacz czy nie masz przebicia na młoteczku... odkręć pokrywe od zapłonu i zobacz czy na młoteku nie są wyjechane "kowadełka" i jeżeli zapalisz motorek to powinno iskrzyć na całym młoteczku....
ma iskrzyć na przerywaczu??? nigdy w życiu nie powinno iskrzyć a jeśli iskrzy to coś jest trafione a kowadełko jest po to platynowe ponieważ musi wytrzymać bardzo długi okres użytkowania a przecież każdy zna zasadę działania młoteczka więc nie będe tłumaczył dlaczego stosuje się platynki :P
no tak.. WSK ma super wysilony silnik żeby wymagał wygrzewania świecy..BZDURA!!może świece masz hu..we,albo w paliwie jest woda która przedostaje się z benzyną do komory spalania i to powoduje przebicia na świecy..kowadełko do tego nic nie ma i po to są tam platynowe styki żeby nie wypaliły się szybko styki bo ma iskrzyć na przerywaczu
Dlaczego? po pierwsze na przerywaczu nie powinno się iskrzyć,jeśli tak się dzieje, to kondensator domaga sie wymiany. Co do samych świec należy pamiętać,że po wkręceniu nowej, trzeba ją przyzwyczaić do "temperatury pracy".Czyli potocznie mówiąc pojeździć jakiś czas by ją dobrze rozgrzać. Błędem jest odpalanie motocykla po wkręceniu nowej świecy, i gaszenie po chwili. Bo wtedy świeca dostaje tego przebicia i juz możesz ją wyjebać.
bo masz złoma:P
zobacz czy nie masz przebicia na młoteczku... odkręć pokrywe od zapłonu i zobacz czy na młoteku nie są wyjechane "kowadełka" i jeżeli zapalisz motorek to powinno iskrzyć na całym młoteczku....
Może masz coś z zapłonem