Warsztat Motocyklowy
|
problem wsk 125
|
dzisiaj przejechałem swoją wsk z 30 km i jak wracałem do domu to zaczeła mi troszke przerywac. zajrzałem do zapłonu a tam odkręcone było koło zamachowe. od czego ono mogło sie odkręcic? i czy od tego mogła mi przerywac? czekam na szybką odpowiedz
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
kiedys tez mialem z tym problem w wiesi to zalozylem nakretke z teflonem i po problemie ;p
Za słabo dokręciles :)
tam chyba powinna być podkładka sprężynowa dlatego Ci się odkręciło
zawsze tak samo dokręcałem i nigdy sie nie odkręciło a tym tazem sie odkręciło. i sie zastanawiam od czego
to mogło spowodować przerywanie poniewaz koło zamoachwe słyży także jako magneto i gdy się odkręci to brakuje mu prądu. mogłeś źle skręcić .