Warsztat Motocyklowy
|
Ogar 200 opuźnienie obro.
|
Wymieniłem cylek, przeczyściłem dysze, wszystko ok, na dotarciu, dopiero z kilometr zrobiłem, może 2, ale jak jest zimny to nie przerywa, a jak jest ciepły(gdy szykuję się do postoju) to przerywa dotąd aż ostygnie, i jak dam gazu to wchodzi na obroty z lekkim opóźnieniem, czy to normalne na dotarciu? dodam jeszcze, że mocy ma 2 razy więcej niż gdy wymieniłem same pierścienie.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Może to być równierz zapchany tłumik
kondek. ew cewka butelkowa
w ogarze 200 czesto sie to dzieje ja miałem kiedys tak i są 3 sposoby z tymi obrotami to moze byc gaznik. ale ja podejrzewam ze kondesator ci sie juz zuzył ;p ja miałem tak jak był zimny wszystko ok git jak sie zagrzał zaczoł przerywac i wgl jechał i cały czas przerywał pewnie kondesator siadł
sorry za gafę ale pisałem na szybko:/