Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
to 129 370 pojazdów na 669 381 fotkach
Warsztat Motocyklowy
 |
Komar - dystans
Pavloos92 Romet Komar
|
Witajcie! Jaki największy dystans można przebyć Komarkiem? Piszcie swoje opinie. Ja swoim jeżdzę od niedawna i pokonałem trase 22 km w jednym kawałku. Pojechałbym dalej, ale mojemu koledze linka gazu w Jawce poszła.
ale ogara 200 pod górke już miałem na 2 i full pizda i tak nawed na 2 nie dawał rady ten niny 200
moja motoryna od kupienia jest do połowy zatarta :( jakiś grubas jeździł (bez obrazy) ale i tam ma jakieś 7 585 km przejechane ale takie full pizda przez 10min nic na 20min jazdy wytrzymuje ale jakieś 10min przerwy i 1min góra 2min nagrzewania silnika i jazda
Moja najdłuższa trasa, to 68 km (NA DOTARCIU) z przerwami dziesięciominutowymi co 15 km. Idealne warunki na docieranie, bo trasa była płaska (z Chorzowa do Wisły Wielkiej/k.Jeziora Goczałkowickiego). Komar się nie zepsuł, nawet ani razu nie przerywał. Spalanie wyszło mi 1,9/100 km.
Zgadzam się z , bo kto dba, ten ma. Mój Komar ma w tym roku 40 lat. Kupując go półtora roku temu miał on na liczniku przeszło 22 000 km. Dodam, że przez lata użytkowania zdarzało mu się jeździć bez linki w liczniku przez dosyć długie okresy (tak twierdzi poprzedni właściciel), co według mnie ukryło co najmniej 10 000 km przebiegu (w ciągu 38,5 roku zdąży się tyle uzbierać). Do tego należałoby dodać, iż ja wyzerowałem licznik, a już nabiło się 3 873 km (w 18 miesięcy !), a wcale dużo nim nie jeżdżę - przynajmniej tak mi się wydaje. W sumie daje to niecałe 34 000 km. Maleńki silnik S-38B4 zaliczył już 3 remonty kapitalne (z legalizacją gniazd łożysk włącznie), ma drugi cylinder na II-gim szlifie, drugi gaźnik (GM12F) oraz wał nie wiem ile razy centrowany - ja centrowałem go "dopiero" 2 razy (przy okazji wymieniłem panewkę na sworzeń) i raz prostowałem korbowód. Komar, to nie tylko silnik. Musiałem przeszlifować bębny hamulcowe i nabić nowe okładziny na szczęki. w tylnym kole wymieniłem szprychy na nowe (stare były zmęczone i pękały) oraz obręcz, bo miała pęknięcia. W widelcu przednim był wyrąbany gwint na nakrętkę łożyska sterowego, więc musiałem przespawać rurkę z roweru z dobrym gwintem.
Ale powiedzcie sami: CZY SKUTERY TYLE WYTRZYMAJĄ ? ? ?
No to mój Komar ma całkowity przebieg 9450 km. Dużo, ale działa ;]
No ja swojego ogar dostalem po zmarłym dziatku który był pierwszym właścicielem i miał tylko prejechane 5350 co to jest na 20 letni motor.W tej chwili ma przejechane 6521
aha i ogolnie "jak dbasz,tak masz..." jezeli bedziesz dbal i wymienial zuzyte czesci to bedzie jezdzil dobrze chyba ze jest jakis wadliwy od samego poczatku;)
fuzo1993: Ja swoim ogarem 205 zrobiłem przez 5 miesięcy około 1150 km .A tak jedno razowo to chyba z 70 km ;) Ogary żądzą ;) pozdro dla wszystkich co maja ogara 205
ZGADZAM sie z toba Ogary żadza:) tez mialem ogarka i dziennie robilem po 70/80km.Najwieksza awarie jaka mialem to ze mi Automat zmiany biegow poszedl ale to z winy zaniedbania poprzedniego wlasciciela;) a tak szedl jak opetany w porywach na 50cm3 ok 55/60km/h (bralem skutery w miescie i nie tylko) POZdrO
Chcialbym dodać jeszcze żę bez żadnej awari
Ja swoim ogarem 205 zrobiłem przez 5 miesięcy około 1150 km .A tak jedno razowo to chyba z 70 km ;) Ogary żądzą ;) pozdro dla wszystkich co maja ogara 205
ja na komarku w iecej nie zrobiłem nisz 30KM nieplecamw długie podróże z poprostu za woly jest komarek.A jak bedziesz mu wstawiał to silniczek odmuwi posłuszenstwo tak jak muj stoi teras w garażu popsuty
Ja swoim robiłem 100 km jednego dnia. Mam manetke i linke od gazu od WSK 125 i nigdy mi się nie zerwała, a już jeżdze na niej 2 l
ja nawet kolo 40 km robilem jednym ciagiem i bylo dobrze ;]
2999 km
byle co 1 km postój 5 min
ale pytania zadajecie>>>>