Warsztat Motocyklowy
 |
simson cylinder
|
Witam chcialbym zwiekszyc troszke pojemnosc mojego simsona i wlasnie nie wiem czy lepiej przeszlifowac ofginalny cylinder na 60 ccm czy kupic ten tanszy razem z glowica i tlokiem tez sie zastanawiam czy nie kupic od pana kniazia bo slyszalem ze to juz jest porzadny sprzet tylko ze troche drogi ale mam pytanie do tych ludzi co maja wlasnie ten tanszy cylinder jak sie jezdzi?? ty nie jest to taka wielki lipa ?? ile pojezdziliscie na takim cylinderku ?? z gory dzieki !!
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Ja kupiłem zestaw, czyli cylek, tłok,pierscienie, głowica, za ok 120zł, ładnie to dotarłem i dobrze chodzi. Zrobiłem na tym ponad 2tys i git. Za dużej róznicy nie ma, chociaż jest troche silniejszy, lepiej przyśpiesza i troche wiecej idzie. ale sporo zależy też od gaznika, kumpel ma binga17 i idzie lepiej niż mój.
jak masz orginala to szlifuj
ja zmienilem na almota 60 i narazie dociera wiec sie nie wypowadam
ja mam cylinder 60ccm almot zapłaciłem za niego razem z tłokiem i pierścieniami ok.130zł bez głowicy bo głowice to z 50ccm włożyłem. Do tego dokupiłem wał z S70 DDR za 180zł i z tym zestawem lece 80-85 km/h
jezeli masz cylinder DDR to szlifuj stary !!
Ja bym nie wibierał tego taniego ;/