Warsztat Motocyklowy
|
rozrząd
|
Witam. Wymieniałem dzisiaj cylinder w Ogarze 900 (4t) wszystko rozkręciłem i było ok a gdy składałem okazało się że łąńcuszek rozrządy jest za krótki i nie sięga zębatka do śrób w głowicy :/ Powiedzcie czy mógł spaść z jakiegoś napinacza czy co?
POZDRAWIAM i z góry dziękuje za odpowiedzi
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
tydzien temu miałem ten sam problem tyle ze kupiłem nowy cylinder 110ccm czyli średnica 2 mm i był o 5mm wyższy cylinder. Dlatego musiałem dokupić łańcuch rozrządu 84ogniwa a normalnie miałem 82. Jak chcesz coś więcej wiedzieć to wal śmiało najlepiej na gg. Jeśli nie zmieniałeś cylindra to zdejmij tą pokrywę co trzyma też rozrusznik i tam są 2 zębatki i je musisz popuścić. a jak Ci sie nie chce to specjalną masz do tego popuszczania śrubę pod silnikiem (są dwie, jedna od spustu oleju a druga od popuszczania napinaczy) Pozdro!
Nie chodzi o zestrojenie rozrządu i GMP, ale o założenie zębatki z łańcuszkiem na wałek w głowicy i przykręcenie trzech śrub. Problem w tym, że łańcuszek "stał się na tyle krótki", że zębatka nie sięga do wałka o jakieś 0,5 centymetra. Nie znam budowy silnika i nie wiem co jest tego powodem. Może jest to jakiś napinacz, a może łańcuszek spadł z jakiejś zębatki.
to tak na magnecie masz dwie literki "T" i jakaś jeszcze ale niepamiętam jaka i to ustaw na nadlewie po lewej stronie a zawory muszą być zamknięte i wtedy zakładasz łańcuh i wszystko skręcasz