Warsztat Motocyklowy
|
pomocy :(
|
mam ogromny problem a mianowicie gdy probuje odpalic swojego rometa nie udaje mi sie to jedynie na pucha zapali(pyrknie)na 5s a pozniej gasnie i nie da sie go wogule odpalic swieca dobra kondensator,cefka i zaplon tez kompresja jest bawilem sie w ustawienie gaznika ale to tez nie pomoglo gaznik czyscilem z 5 razy.jezeli mi nie pomozecie to mam to wszystko w d.... i klade na to h..!spale tego rometa i nie bede sie denerwowal przynalmniej!!!
a i jeszcze cos jak raz mi odpalil na dluzsza chwile (5 min) to nie chodzil na wolnych bo gasl musial byc gdzies na pol gazu zeby nie zgasl!! prosze o pomos z gory dzieki!
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
przeczyść bak i gaźnik. ;D
może w baku masz syf?przeczyść dysze jeszcze raz,szczególnie tą od wolnych obrotów i załóż filtr paliwa.
a i dodam ze to nie klin a iskra jest taka ze to h..!i kompresja tez jete bd
swieca dobra,oleju nie bierze wszystko szczelne a zrobilo mi sie tal jak stal pol roku w szopie!!!juz nie wiem co mu jest zaplon jest dobrze ustawiony bo nie ruszany tak jak kiedys jezdzilem na takim ustawieniu tak mam zostawione i jezdzil dopiero po tym pol rocznym postoju tak sie zrobilo
ustaw zapłon dobrze, wymień świece i wyreguluj gaźnik.
jeśli to nie pomoże to może gaśnie bo bierze olej ze skrzyni biegów
mój brał...
Napisz jeśli działa!!
Ja też tak miąłem co zrobić:
Ustaw zapłon
Wymień świece lub przeczyść starą delikatnie szczotką drucianą i zamocz w benzynie i sprawdź czy działa
Zamiast regulować gaźnik może zamieniłeś dysze tak jak ja 4 dni w garażu
Jeśli masz luzy na wale wymień łożyska i uszczelniacze.
zapłon ustaw jescze raz
scielo klin na wale
moze źle ustawione powietrze przerwa na swiecy, zapchany gaźnik:) a ma dobra iskre?? nie rzuca?