Warsztat Motocyklowy
|
zatarty piaggio nrg 96r lc
|
Dzisiaj chyba zatarłem mojego piaggio jechałem nagle zgasł.po 3min zapaliłem i pojechałem z 500metrów co szczeliło w silniku i zgasł nawet go nie próbowałem odpalać .Zobzczyłem że wywaliło śróbke wylewu oleju silnika i cały olej wyciekł ;( zostawiłem go u znajomego jutro naleje oleju i spróbuje go odpalić jak nie odpali będe musiał wymienić wał tłok pierścienie cylek i łożyska albo i więcej albo też kupie silnik 50ccm lub 125ccm.A już niedługo miałem kupować nowe sprzęgło i wariator
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
Korwek od oleju masz tylko w przekładnie a przekładni nie zatrzesz.To by ci musiał wężyk od dozownika pujśc lub braknąc oleju żeby sie zatarł.Wlej ten olej odpal go na centarlnej stopce i niech pochodzi z 20-30 min na wyższych obrotach i od czasu do czasu przyjeb mu w gaz.Jak byś go zatarł to by za drugim razem nie odpaliłi byś nie kopna bo by tłok w miejscu stanoł
interesujące
No to życzymy powodzenia. A na czym polega problem?;/
?