Warsztat Motocyklowy
|
komar
|
witam problem z odpalaniem komara kope kope i tylko zalapie i zgasnie i tak co chwile i zalewa swiece caly czas nawet z popychu nie pojdzie iskra jest co zrobic i paliwo leci z tego otworu co sie mieszanke ustawia prosze o pomoc
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
A u mnie to był walnięty simmering na wale od strony sprzęgła i się zalewał, a jak odpalił, i jechałem to nikt mnie nie mógł wyprzedzic, bo nic nie widział :) Jak mi naciągnął oleju, to gdy go z górki pusciłem bez świecy, tocałe moto było w oleju :) Wymieniłem go i jak ręką odjął.
a może tylko kondensator?? kolega miał to w wsk
Sprawdź klin, wymien świece, przeczyśc i wyreguluj gaźnik, sprawdź w którym miejscu jest iskra i ewentualnie wyreguluj zapłon
no ta....ustawianie poziomu paliwa na pływaku w komarze musi bys naprawde fascynujace...klin najbardziej pasuje, sprobuj na jakiejs innej swiecy może ta sie wypalila,iskra moze wygladac ok ale na zewnatrz, a jak leci paliwo to i plywak utopiony (zobacz czy popychacz sie nie zaklinował, albo czy w plywaku paliwa niema
1wyczysc gaznik 2 sprawdz czy klina ci nie oberwało na wale 3 zmien swiece
zgadzam się z kolegą łukaszem, możesz mieć klin ścięty i iskra jest nie w tym momencie co powinna bądź też przestawiony zapłon i tak się dzieje, sprawdź to
a niemasz sciętego klina na wale pod magnetem
ustaw dobrze zapłon
regulacja gaznika sprawdz czy ci sie pływak nie zatapia a jesli nie to zmniejsz dawke paliwa poprzez podniesienie iglicy
Wyreguluj gaźnik.Zmniejsz dawke paliwa na pływaku.