Warsztat Motocyklowy
|
romet komar 3 nie pali
|
Witam. ostatnio kolega przyszedl do mnie z komarkiem i mowi ze mu nie pali. wczesniej jezdzil noralnie. komarek ma iskre taka jaskrawa niebiesciutka , iskra jest ok, zapłon ustawiam w różnych miejsach a on nadal nie pali i paliwa ie chce ciagnać. zmieniałem na dwa gaźniki i nic. zmieniłem pierscienie i także dupcia nie pali, a gdy wleje benzyny do cylindra to za chwile próbuje odpalic spaliny lecą, juz pyrka ale i tak nie zapala. przerywacz ok. Mozecie mi cos doradzić?? z góry dziekuje.
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
sprawdz uszczelniacze a i kompresja moze byc juz słaba
ale on bardzo dobrze podaje paliwo. Mialem jawke i zjebany kranik wiec wiem co to. klin jest ok bo magneto sciagałem... naprawde nie wiem co tam moze byc ;/ ali klin ani kranik. gaźnik czysty
wydaje mi sie ze kranik od baku jest do dup++++ mialem to samo kiedys jak mialem komarka
Może klin?? u mojego braciaka było tak ze na kopa nie palił ale jak się go popchało to łapał tylko strzelał.
jak kranik jak benzyna normalnie leci do gaźnika a gaźnik sie przelewa... gaźniki są czyste czyszczone 100x
Jak wymiana gaźnika nie pomaga a pod świece "prawie" łapie to moze kranik zasyfiony??
taa wyczysc gaznik a nie zmien bo zmieniony tez moe byc brudny tego tu nie napisałes