Warsztat Motocyklowy
|
Problem z rometem
|
no mam taki romans:P ostatnio muj romet slabiej odpalal, w czasie jazdy zaczal przerywac, co uniemozliwialo normalna jazda poprostu przy dawaniu gazu przerywal, wyrywalo go do przodu, takjakby gasl i odpalal w bardzo szybkim czasi, pomyslalem wiec ze to wina zaplonu, i go przestawilem, ale wtedy nie chcial palic wogule, a gdy ustawilem tak jak byl to dzialo sie to samo co wczesniej, romet przerywal, pozatym musialem go pchac kilkadziesiat matrów zeby odpalil, zdjalem magneto i stwierdzilem ze jest skrzywione, ale nie wiem czy od mojego zdejmowania czy bylo wczesniej skrzywione i przez to romet zle dzialal. taki mam problem, jesli ktos wie jak mi pomuc i dlaczego romet tak chodzi, prosze o pomoc. z góry dziekuje. pozdro dla wszystkich romeciarzy!!
Odpowiadać mogą tylko zalogowani użytkownicy.
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się!
merdek16 nie pisz takich bzdetów bo to nie jest wina pierścieni pewnie ty masz takie objawy w swoim i chcesz tylko zobaczyć czy to pomorze.Ustaw zapłon i przerwę na platynkach wymień kondensator a przede wszystkim sprawdź całą instalacje elektryczną.
Zobacz czy moto dostaje paliwo przeczyść gaźnik i kranik jak to nie pomorze to wymień kondensator
najpierw spróbuje innych metod, jesli one nie podzialaja, zajme sie pierscieniami, nie planowalem wymieniac, ale to bedzie na plus
łeb se daje uciąc ze to jest wina pierścieni.Miałem identyczne objawy,niechiał mi odpalic a gdy pchałem to palił.wymien pierscienie i napisz bo jestem ciekawy.
ja podejrzewam że to może być przebicie w zapłonie któryś kabel mógł się przetrzeć i może być zwarcie które odcina iskrę czyli raz daje a raz nie. sprawdź czy ci się nie iskrzy w zapłonie . a jak nie to to możne tez być ze ci kondensator się zrąbał
miałem podobnie w moim kadecie magneto bylo pospawane i bylo krzywe przez co popsuło mi wał ciągle zrywało mi kliny
Możliwe jest, że fajka drga na świecy, co powoduje przerwy w dostawie napięcia do świecy. Sprawdź, czy we fajce jest mały drucik trzymający fajkę na świecy. Może też zwalił się opornik wewnątrz fajki, ale to jest mało prawdopodobne. Raczej fajka skacze na świecy.
myślę że cały problem jest w tym że magneto nie trzyma się na klinie(pewnie się od ściągania i zakładania się wytarł albo ułamał)przez to się magneto wykrzywia i trze o elementy zapłonu...wymień klin,miałem coś podobnego były podobne objawy...
pozdrawiam
sprawdz czy masz dobrą dziurkę w korku od baku moze ci powietrza nie ciągnie
swiece wymienialem, pozatym do tej pory wszystko bylo dobrze. nie wierze ze to wal czy cewka, bo to sie stalo tak nagle, pojechalem do kolegi i wracajac zaczal przerywac, a wczesniej nic nie majstrowalem w okolicach walu
wiesz przyczyn może być dużo...Tak może być to wina magneta ale też wał może być lekko skrzywiony i nie daje równego prądu i przerywa Tobie. Albo może to być wina cefki, przerywacza a może wcale kwestia wymiany świecy;)