Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1979 r.
125 cm3
14 KM
34.00 s
Taki oto sobie składaczek... Miał być moją pracą na koniec szkoły, jednakże załapałem się na nowy rodzaj egzaminów, moto służyło zatem do zabawy i dlatego nie zostało dopracowane.... W tym roku próbowałem je odpicowć w najmniejszych szczegółach, jednak brakuje mi sporo czasu aby dokończyć tego bolida....
Wszystko co się dało, prócz seryjnych alu...
Kompletnie przerobiony silnik z wsk 125... Pierwszy bieg z przełożeniem od kobuza (opona idzie z dymem po 5 min. palenia)reszta biegów oryginalna, max. szlif cylindra(ok. 145ccm), planowana głowica - bardziej się już chyba nie da aby nie wyleciała w powietrze :) zamontowana podkowa w karterze, sprzęgło z czterema dociskami(i tak nie wytrzymało :( )gaźnik od rometa - powiększony kanał dolotowy i wydajniejsze dysze (w planach był gaźnik od malucha) w airbox'ie zamontowany wentylator do wpychania powietrza do cylindra, świeca brisk platynowa (bardzo mała od kosiarki), instalacja elektryczna 12v/zapłonowa specjalnie przerobiona dla mocniejszej iskry, całkowicie wolny wydech zakończony przelotowym tłumikiem własnej konstrukcji - sąsiadom bardzo przeszkadza ;0 silnik poskręcany śrubami imbusowymi 10.9
Wahacz tylny od komara po przeróbkach, amortyzatory tył olejowe od wsk - utwardzone za pomocą 5cm dystansów pod sprężynami, przednie teleskopy usprawnione (można stawiać na koło)....
Jest w rodzinie od kiedy tylko pamiętam, więc za dużo aby opowiadać...
W końcu poskładać wszystko do kupy i jeździć na zakupy.....
Za słabe opony -
Spalanie -
Słabe sprzęgło -
Prowadzenie +
Osiągi +
Zdziwienie pozostałych kierowców gdy ich wyprzedzasz: bezcenne...
Wizyta na komisariacie - mandat za brak oświetlenia ;P
(oczywiście światło już jest)
Bimota db5