Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1968 r.
Sokołów Podlaski
123 cm3
8 KM
10 Nm
20.00 s
WSK-ę mam po dziadku, znalazłem ją na ruszcie nad oborą podczas układania paczek ze słomą .Jest jak w widać w opłakanym stanie , lecz nie jest przegnita i myślę że kiedyś będzie cieszyć moje oko jak i moich potomków. Mam zamiar pomalować ją na wiosnę , wszystko to będę robił sam gdyż mam ograniczone fundusze , elementy chromowane pomaluję a w przyszłości jak będę już zarabiał to oddam do chromowania .
NIE!!!
jeszcze nie mam ale wujek obieca mi oddać silnik do szlifu, oczywiście będzie to standardowa jednostka s01
Na chwilę obecną stoi ;/
jeszcze nie było myślę ze za rok za dwa będzie ta pierwsza
odrestaurować i pokazać dziadkowi że jego kawalerski sprzęt jeszcze działa
mój
pamiątka rodzinna
uratowanie przed kompletnym przegniciem
dziadek miał jeszcze kiedyś b3 tkzw garbuskę , ojciec też ją dosiadał
i ciągle mu się skrzynia rozwalała , wsk została rozebrana i rama poszła na żyletki , ja po tych latach znalazłem prawy karter i zobaczyłem że miejsce na tulejkę skrzyni było cale luźne , gdybym wtedy żył wsk byłaby do dzisiaj , ale pocieszające jest to ze mam identyczną jak ta ojca
Junaczku