Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1995 r.
Birmingham
400 cm3
68 KM
0.00 s
A więc (nie zaczynamy zdania od "A więc" ;P)... więc jest zielony...zielono-biało-srebrny :) Jest uroczy ;)
Bardzo stabilny, niezłe osiągi, zwrotny, w miarę niski co ułatwia oswajanie się z zachowaniami motocykla (przechylenia itp.).
Ślicznie warczy ;)
Nieco jest poprawiona owiewka co widac na zdjęciach... Moja rodzinka stwierdziła, że troszkę urozmaici wygląd mojego motocykla podczas zimowania, żeby lepsze wrażenie robił w sezonie....
Rzuca się też w oczy karbowany wydech... własnoręcznie robiony... ;) Robota niemalże profesjonalna..
Ach.. no i czarna siateczka na zadupku (nie widac na zdjęciach), która robi fantastyczne czarne smugi kiedy się ją odpina i ogólnie używa.
No i zapomniałabym o najwazniejszym... Otóż moje Maleństwo jest jedyne w swoim rodzaju i ma znamię... Znamię znajduje się na ramie... na wysokości kolana w pozycji siedzącej... (tak naprawdę to się obtarło od ochraniaczy cross'owych w których dane mi było jeździć w zeszłym sezonie ;>)To chyba tyle :>
Warczy :>
Brudne nieco...
No na pewno jak się wyrżnęłam z motocyklem na mokrej kostce brukowej... Jedna z moich pierwszych przejażdżek... Nie zapomnę chyba tego do końca życia ;) Nie dość, że nie dałam rady sama go podnieść i musiał mi pomagać jakiś chłop to jeszcze zauważyłam, że mam rozciętą nogę dopiero jak do domu dojechałam ;) Tak się zaaferowałam, że mojemu Maleństwu coś się stało, że na własne obrażenia nie patrzyłam ;) Śladów wywrotki, zarysowań czy wgnieceń nie widać, za to ja mam ślad do dzisiaj :> - Pamiątka.
Jeszcze troszkę nim pojeżdżę. Podoba mi się pod wieloma względami. Poza tym zbyt dużo w niego władowałam, żeby teraz sprzedawać. Jeszcze troszkę chcę się nacieszyć. A w przyszłości...kto wie. Następny jak juz to ZX6R :>
+
Ścigacz :)
Bardzo ładny wizualnie
Zwrotny, mały, szybki
Stabilny
-
Ciężko dostać części ze względu, że nie był docelowo robiony na rynek europejski :(
Przynajmniej w moim modelu cały czas jakieś drobne kosmetyczne grzebanie (typu linka od prędkościomierza, wspomniane wcześniej śrubki od plastików i nie tylko, żaróweczki, i inne pierdulanse ;) )
-200km/h kiedy prowadziłam ja :)
-210km/h kiedy prowadził znajomy ze mną jako pasażerem :>
Ale nie wiem jakie są przekłamania :/
No coś tam by się wymyśliło ;)