Honda VF 500 1984r

• Rocznik

  1984 r.

• Właściciel

  krzymz

• Kategoria

  Chopper

• Lokalizacja

  Częstochwa

• Pojemność

  500 cm³

• Moc

  64 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  5.00 s

• Opis

  motocykl całkiem zadbany, zima minęła i serwis zrobiony, wszystkie płyny itd.
  Jest to wersja USA (kwadratowa lampa, licznik w milach itp.) silnik nie ma charakterystyki typowego choppera, kręci się do 11 500 obr/min. jak dla mnie jest to zaletą, dla innych pewnie wada.

• Tuning

  w chwili obecnej zdjęte oparcie, które na pewno już nie wróci na swoje miejsce. na pewno nie będzie to chopper tylko klasyk, uważam ze tak wygląda najlepiej, zdjęte "gwizdki" z tłumików, motocykl chodzi teraz głośniej, ale jest na poziomie zcywilozowanym, nie chodziło mi o straszenie małych dzieci i płoszenie przechodniów z chodników, teraz jest ok. w drodze jest też okrągła lampa, kierunki już nie świecą na stałe (strasznie mnie to irytowało) w trakcie zimy, prze polerowałem aluminium i odświeżyłem chromy. jeszcze czeka mnie malowanie bo lakier lekko spłowiał

• Silnik

  v -ka 4-cylindry jednak pracuje jak typowa v2, bo dwa tłoki chodzą równolegle. bardzo mocny i elastyczny silnik, moc 65 KM przy 10500 obr/min, w normalnej jeździe nie potrzeba kręcić silnika powyżej 5 tyś. mimo swojego wieku ciągle sprawny i jak na dzień dzisiejszy pracuje bez zakłóceń, oby już tak pozostało
  

• Zawieszenie

  jeździ jak sofa na kołach, zbyt miękkie, ale do spokojnej jazdy bardzo komfortowe, niestety o winklach trzeba zapomnieć, bo to motocykl nie do tego

• Pamiętna podróż/przygoda

  to było całkiem niedawno, był to wyścig z czasem, czyli zadanie które trzeba było zrobić na wczoraj. od tego czasu czuję respekt do tego motocykla, w trasie nie schodziłem poniżej 130, naprawdę jestem pod wrażeniem tego motocykla!!

• Plusy i minusy pojazdu

  + wygodna pozycja
  + mocny silnik
  + silnik v
  + dynamika
  - przy 140 urywa głowę
  - słabe hamulce
  - hamulce nie powalają na kolana

• Osiągnięcia

  http://pl.youtube.com/watch?v=gkLcTYb5GgA
  
  

• Marzę o...

  trudno powiedzieć ale mam kilka maszyn które mogłyby stanąć w moim garażu są to: triumph rocket, magna 1100, , transalp albo afrika, albo jakieś enduro 600
  i największe marzenie to zbudować kiedyś prawdziwego Cafe Racera a potem pojechać w Bieszczady pojeździć po winklach :D i zahaczyć jeszcze o wyścigi uliczne w Czechach

Dodaj komentarz