Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1995 r.
Bolesławiec
499 cm3
55 KM
3.90 s
Wspaniały motocykl pod każdym względem- ekonomiczny, dynamiczny i bezawaryjny. Bardzo zadbany egzemplarz- sprowadzony z Niemiec z książką serwisową. 200% bezwypadkowy, regularnie serwisowany, prosty jak struna, nie wytłuczony, sprawdzony i bezpieczny- zdrowa ostra cebulka.
Bardzo długo szukałem takiego egzemplarza- kupiłem z myślą o codziennym użytkowaniu (dojazd do pracy itp.) jednak szybko plany się zmieniły- szkoda „doginać” taką laleczkę. Obecnie motorek służy do niedzielnych wycieczek i dłuższych przejażdżek- nadaje się do tego idealnie.
Cb500 (moje subiektywne zdanie) jest najlepszą opcją spośród takich motocykli jak gs, er5, xj, gpz 500 (takowe oglądałem przed zakupem).
Aktualnie pełna seria, jednak w planach jest kilka modernizacji.
Oryginalny przebieg, odpala zawsze od strzała, pracuje równo, nie poci się, trzyma kompresję, biegi nie wyskakują… Bezobsługowy i bezawaryjny. Bardzo dobra i sprawdzona jednostka napędowa. Dobre płyny, regularny serwis i prawidłowa eksploatacja z pewnością będą gwarantem osiągnięcia 100 tys. km. przebiegu.
Jeżdżony na paliwach z orlenu, olejach motul i serwisowany wyłącznie na oryginalnych częściach.
Bez wycieków, sprawna hydraulika, łożysko na główce niewybite, brak luzów na wachaczu. Motorek doskonale trzyma się w zakrętach i pewnie się prowadzi- nie ma strachu się nim mocniej wyłożyć.
Oj… jest kilka planów:
- zamontowanie kufra centralnego,
- zakup pasków ozdobnych na ranty felg,
- zakup owiewki nad lampę,
- lakierowanie proszkowe kolektora (łącznik cylindry-tłumik),
- wymiana kierunków- nieco leciwy wygląd, planuję zakup kierunkowzkazów od yamahy (łezki od r1,r6) bądź cbr.
- utrzymanie jej w tak dobrej kondycji…
+ + + + jednostka napędowa
+ bardzo wygodna
+ małe spalanie
+ stopień oryginalności i kompletności (porównywalny ze stanem fabrycznym)
- charakterystyczny dźwięk koszy sprzęgłowych (nie wpływa to jednak na walory jezdne)
- brak owiewki (już niedługo…)- powyżej 120km/h nieco wieje
- przydałby się wskaźnik poziomu paliwa, ale to drobnostka.
Nic szczególnego- raczej nie "wariuję" tym motocyklem- prędkość przelotowa ok 100-120, nigdy nie widział toru, nie palił gumy, nie jeździł na kole, nie był użytkowany przez motocyklistę w welurowym dresie i z małym mózgiem.
Jak trzeba potrafi pokazać pazurka- wyprzedzanie itp.
Aktualnie o Hornecie 900/ XJR 1300/ CB 1000- czas na coś większego.
InformacjaDodawanie komentarzy zostało wyłączone dla tego pojazdu.