Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1993 r.
Bochotnica
250 cm3
22 KM
0.00 s
Wszystko zaczeło się od Ogara 205 kupiłem od kolegi z okolicy niestety nie mam jego zjec w komarze psuły mi sie piegi wogule była dupa tyle co miał fajny lakier:),wymieniłem go na wsk 3 poskładałem silnik i troche pojeżdziłem ale siadła skrzynia;/ odałem koledze silnik do remontu a przez ten czas z drugim kolegą zaczołem przerabiać ramę i wogule wszystko inne odebrałem silnik wsadziliśmy do ramy Odpaliliśmy i dupa skrzynia chropocze odałem mu 2 raz silnik wymienił wałek zdawczy pojezdziłem 2 tygodnie i znowu skrzynia siadła wogule silnik był szrot rysa w cylindrze wał pospawany itp. Kolega zaproponował mi wymianę na ramę od mz 250 przerobioną na crossa dopłąciłem mu jeszcze wujek dał mi doniej silnik od 4 muwił ze ma tylko 1000 km przejechane dałem silnik i ramę koledze zeby mi to poskładał ale okazało się że jest to bardzo żadki silnik 4 miał rozrusznik na zewnątrz pod taką blaszką i wogulę było wszystko inne.Pare dni pużnieij kolega zaproponował mi kupno mz 250 niemiała tylko akumulatora i linki od gazu miałem akurat to w domu sprzedałem 4 dołożyłem trochę kasy i kupiłem mz miała jeszcze troche skrzywiony przud i ledwo działający kopniak jednak byłem zadowolony z zakupu:)zamykałem licznik a przyspieszenie było naprawdę dobre nadszed czas rostania ponieważ mama zaproponowała mi skutera żebym jeżdził legalnie sprdzedałęm mz i po 2 tygodniach miałem w domu Kymco agility 50 miało przejechane 2000 tys. km i było w bardzo dobrym stanie jechało mi 50km/h zdjolęm blokadę z wariatora i jeżdzę 65-70 z gurki i jestem zadowolony:)
brak
250cm
amortyzatory orginalne
Pojechałem pod taka wjekszą gurke w wowązie jestem w połowie i zgaz hamulce wysiadły i błoto po kolana;/
plusy
silna jednostka 250cm duze przyspieszenie
minusy;
zjechany półksięzyc
145km/h
yamaha r1 650 i tanim paliwie