Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1972 r.
Sanok
49 cm3
1 KM
0.00 s
Historia tego motoroweru nie jest długa.Jest on już w mojej rodzinie od bardzo długiego czasu lecz dopiero przed 5 laty wyciągnąłem go z pod prześcieradła z suchego garażu.Jeszcze przed wyciągnięciem go dawno temu miał założony nowy silnik (nie znam przebiegu, ale gdy wyciągałem go z pod prześcieradła miał plomby na silniku) .niedawno założyłem nowe opony do tyłu i do przodu.Siedzenie niedawno fajnie obszyte.
Nietypowy rometowski silnik typu 025. Charakteryzuje go połączenie okrągłego silnika z nożną zmianą biegów.Występował w rometach 100. U mnie założony do komara 2350.Poza tym niedawno wymieniony kondensator, platynki i cewka (podpasowałem z innego magneta). Od tej pory pali od 1.
Przód - wachacz pchany. Tył - tradycyjny teleskop
Każda przejażdżka komarkiem jest wyjątkowa, ale :
-pierwsze przypadki mijania radiowozów jeżdżąc już na legalu
-pierwsze dalsze wycieczki (10km)
-wypad z kolegą (on na skuterze) do Bezmichowej przez Manasterzec, i z powrotem do domu (trasa około 35 km w 2 strony, wiem że mało :D ). Jechaliśmy w wyjątkowo upalny niedzielny dzień (34 C). W trakcie wycieczki z komarem nic się nie działo nie gasł, nie słabł, tylko dzielnie jechał, nie przegrzał się jak by to się pewnie stało z niektórymi komaarami, no i w ogóle byłem z niego strasznie dumny.:))
Kiedyś przywrócić mu oryginalny lakier.
+ - wygoda
+ - pali na kopa
+ - jeździ i to jak!!
Samo to że jeździ w sposób ktory mnie sadysfakcjonuje jest osiągnięciem. Cieszy mnie rówież fakt że udaje mi sie wybrnąć samemu z klopotów technicznych z którymi jak wcześniej sądziłem nie poradziłbym sobie bez osoby która mi pomagała i wspierała . Ważne ze sie udaje . Zadowala mnie fakt że znalazłem środki na wymienienie elementów eksploatacyjnych (ogumienie z przodu i tyłu) nowe żarówki do przodu i tyłu, oraz bardzo fajnie obszyte siodło co widać na zdj. Ludzie bijący rekordy prędkości rometami to nie to do czego służą one mi. Po prostu fajnie jest to odpalić i przejechać się gdzieś w niedzielne popołudnie.
Zrobione:
- nowe opona z tyłu i z przodu
- naprawiona skrzynia biegów.
- obszyte siodło
- perfekcyjnie zrobiona elektryka
- naklejka i inne pierdoły
- nowy łańcuch
Mimo to strasznie denerwujące są te chińskie dętki, po rozpoczęciu sezonu wymieniłem już z przodu i z tyłu po strzeliły :(. Dla porównania w moim żółtym komarze jest wszystko oryginalne, polska dętka i opona i trzyma się 40 lat.
Żeby psuł się jak najrzadziej, chodź jedni sądzą że to ich urok ;)(jak narazie 350 km po naprawie zapłonu bezawaryjnie)
- w pierwszej kolejności romecie ogarze 200, a potem całej kolekcji rometa :)