facebook
System PJ
to 129 373 pojazdów na 669 425 fotkach
logowanie pamiętaj mnie zapomniałem hasła

Romet Komar 1972r

Oglądano już 6774 razy
Zobacz także: Opinie kierowców o Romet Komar »
  • Rocznik

    1972 r.

  • Właściciel

    pablozaluz

  • Kategoria

    Motorowery

  • Lokalizacja

    Sanok

  • Pojemność

    49 cm3

  • Moc

    1 KM

  • Przysp. 0-100 km/h

    0.00 s

  • Opis

    Historia tego motoroweru nie jest długa.Jest on już w mojej rodzinie od bardzo długiego czasu lecz dopiero przed 5 laty wyciągnąłem go z pod prześcieradła z suchego garażu.Jeszcze przed wyciągnięciem go dawno temu miał założony nowy silnik (nie znam przebiegu, ale gdy wyciągałem go z pod prześcieradła miał plomby na silniku) .niedawno założyłem nowe opony do tyłu i do przodu.Siedzenie niedawno fajnie obszyte.

  • Silnik

    Nietypowy rometowski silnik typu 025. Charakteryzuje go połączenie okrągłego silnika z nożną zmianą biegów.Występował w rometach 100. U mnie założony do komara 2350.Poza tym niedawno wymieniony kondensator, platynki i cewka (podpasowałem z innego magneta). Od tej pory pali od 1.

  • Zawieszenie

    Przód - wachacz pchany. Tył - tradycyjny teleskop

  • Pamiętna podróż/przygoda

    Każda przejażdżka komarkiem jest wyjątkowa, ale :
    -pierwsze przypadki mijania radiowozów jeżdżąc już na legalu
    -pierwsze dalsze wycieczki (10km)
    -wypad z kolegą (on na skuterze) do Bezmichowej przez Manasterzec, i z powrotem do domu (trasa około 35 km w 2 strony, wiem że mało :D ). Jechaliśmy w wyjątkowo upalny niedzielny dzień (34 C). W trakcie wycieczki z komarem nic się nie działo nie gasł, nie słabł, tylko dzielnie jechał, nie przegrzał się jak by to się pewnie stało z niektórymi komaarami, no i w ogóle byłem z niego strasznie dumny.:))

  • Perspektywy

    Kiedyś przywrócić mu oryginalny lakier.

  • Plusy i minusy pojazdu

    + - wygoda
    + - pali na kopa
    + - jeździ i to jak!!

  • Osiągnięcia

    Samo to że jeździ w sposób ktory mnie sadysfakcjonuje jest osiągnięciem. Cieszy mnie rówież fakt że udaje mi sie wybrnąć samemu z klopotów technicznych z którymi jak wcześniej sądziłem nie poradziłbym sobie bez osoby która mi pomagała i wspierała . Ważne ze sie udaje . Zadowala mnie fakt że znalazłem środki na wymienienie elementów eksploatacyjnych (ogumienie z przodu i tyłu) nowe żarówki do przodu i tyłu, oraz bardzo fajnie obszyte siodło co widać na zdj. Ludzie bijący rekordy prędkości rometami to nie to do czego służą one mi. Po prostu fajnie jest to odpalić i przejechać się gdzieś w niedzielne popołudnie.

    Zrobione:


    - nowe opona z tyłu i z przodu
    - naprawiona skrzynia biegów.
    - obszyte siodło
    - perfekcyjnie zrobiona elektryka
    - naklejka i inne pierdoły
    - nowy łańcuch

    Mimo to strasznie denerwujące są te chińskie dętki, po rozpoczęciu sezonu wymieniłem już z przodu i z tyłu po strzeliły :(. Dla porównania w moim żółtym komarze jest wszystko oryginalne, polska dętka i opona i trzyma się 40 lat.

  • Marzę o...

    Żeby psuł się jak najrzadziej, chodź jedni sądzą że to ich urok ;)(jak narazie 350 km po naprawie zapłonu bezawaryjnie)
    - w pierwszej kolejności romecie ogarze 200, a potem całej kolekcji rometa :)






























Dodaj komentarz

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!

Losowe pojazdy

  • Seat Ibiza
  • Simson SR 50
  • Yamaha XJ 600
  • Kymco Super 9
  • Yamaha TZR 80
  • Alfa Romeo 156

Co robią kierowcy na PJ