Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1972 r.
Skarżysko-Kamienna
50 cm3
2 KM
3 Nm
0.00 s
Najlepszy rocznik dla wersji 2350. Jasne manetki, prędkościomierz starego typu od Komara "sztywniaka" i inne drobiazgi. :)
Motorower został kupiony pod koniec marca 1972 przez mojego dziadka w pobliskim Suchedniowie. Dziadek dojeżdżał nim do pracy oraz na budowę nowego domu. Komarkiem jeździł także mój wujek. W roku 1982 kiedy mój dziadek kupił sobie nowiutkiego Maluszka, Komar poszedł w odstawkę, był używany coraz rzadziej, aż wreszcie został postawiony w komórce i przykryty tekturowym opakowaniem po pralce "Frania" :]
W czerwcu 2008 roku Komar został wyciągnięty na światło dzienne i umyty. Opony miał łyse, kolega pomyślał, że to dętki :D Potem zaczęły sie prace nad uruchomieniem motorka... Komar chodził świetnie, ale potem zaczął się pomału psuć. Niestety nie dawał mi już takiej przyjemności z jazdy jak wcześniej. Postanowiłem więc, że go wyremontuję na oryginał. Włożyłem juz w niego sporo pieniędzy, ale mam nadzieję, że się opłaci...
Absolutnie żadnego. Może tyle, że kupiłem sobie lusterko i zamontowałem klaksonik... :D
No i świecę i fajkę NGK mam... :)
Standardowy, S38-ZB4 o pojemności 49.8 cm3 i stopniu sprężania 6,5 oraz z gaźnikiem typu GM 12F :)
Seryjne... Krótki wachacz pchany o skou 50 mm i teleskopy z tyłu o skoku 60 mm.
- Jechałem z kolegą na bagażniku pod górkę. Co prawda na jedynce, ale Komar jechał :)
- Urwanie dźwigni hamulca nożnego poprzez walnięcie w krawężnik. Dodam, że jakiś gościu Mercem mi drogę zajechał,a ja musiałem odbić na prawo. :/
- Przejażdżka o 22 po osiedlu bez kasku, świateł, karty motorowerowej i papierów do Komara; było ciekawie...
- Jakiś miły gość szedł sobie z żoną i widział jak stawiam Komara na nóżkę i jakie ma wolne obroty, więc spytał się mnie który to rok, ja mu odpowiedziałem, że '72. A on podszedł, pogładził go po baku, zachwycił się oryginalnymi naklejkami, jego stanem technicznym i powiedział mi:"Nigdy go nie sprzedawaj, zostaw go dzieciom, wnukom. One w przyszłości za niego będą mogły kupić sobie najlepszy model Mercedesa! Dbaj o niego! Życzę Ci szerokiej drogi" :D
- Koledzy wyciągnęli mnie na przejażdżkę do Sadku, ale nie mogłem trzymać nóg na podnóżkach w Komarze bo puściły mi spawy przy dźwigni hamulca nożnego i jak się kładło nogi na podnóżkach to hamulec tylny zaczynał łapać i Roman zwalniał. W związku z tym jechałem z głową przy kierownicy i z nogami na bagażniku... :D Zabawnie to wyglądało, ale Komar wtedy osiągnął około 55 km/h wyprzedzając Jawkę i chińskiego czopera!! :P
* zrobić Romka na pełny oryginał
* porządnie i profesjonalnie wyczyścić elementy chromowanie motorka
* utrzeć nosa gościowi, którzy obrażał Komarka i namawiał mnie do kupienia chińskiego skutera
* pokazywać niedowiarkom, że Romek jeszcze długo będzie jeździł
* polakierować przedni błotnik
* nigdy nie sprzedawać Komarka i zachować go dla swoich dzieci i wnuków!!! :)
PLUSY:
* klasyczny wygląd
* ma duszę :)
* jest jak członek rodziny
* wielka wartość sentymentalna
* w miarę mocny (jak wszystko działa bez zarzutu)
* MÓJ JEST ;]
MINUSY:
* czasami coś lubi się popsuć :)
KOMAR ma 37 lat i jeździ!!!
Z moich osiągnięć rozliczymy się w 2030 roku jak będę miał tyle lat co Komarek teraz... :)
Raczej chciałbym mieć:
* FIATA 130
* FIATA 131 supermirafiori lub 132
* FIATA 125p sprzed 1980 roku na licencji, najlepiej Acropolis 1800
* FIATA 124 lub 128 Sport Coupe
* Zastavę 1100 'Mediterrain"
* FIATA Grande Punto Abarth
* ALFĘ ROMEO 159
* RYSIA MR1
* WFM Osę
* SHL m11
* SHL m11
* JAWĘ 250 Enduro Sport
* MZ ETZ 500 Rotax
* YAMAHĘ Fazer 600 (FZ6)
* HONDĘ CBF 1000