Simson S 51 1984r

• Rocznik

  1984 r.

• Właściciel

  DrStein666

• Kategoria

  Motorowery

• Lokalizacja

  Kraków

• Pojemność

  50 cm³

• Moc

  3 KM

• Przysp. 0-100 km/h

  0.00 s

• Opis

  Dnia 9.8.2009 Killer zmienił właściciela i teraz śmiga w okolicach Kalwarii.
  
  
  W 2006 Roku Simson został kupiony jako totalne zwłoki i rozpoczęliśmy remont, który nieprzerwanie trwał do momentu jego sprzedaży i nie został ukończony :D Żeby motor wogóle odpalił, został przeprowadzony remont elektryki, silnika i wszystkiego, bo jakiś debil trzymał go pod chmurką i nawet w skrzyni biegów była woda :D. Elektryka została odgrzebana praktycznie od zera, w silniku zostały wymienione pierścienie...Ogólnie to jeździł, świecił, hamował i mam nadzieje, że dalej tak jest i następny właścicel nie ma z nim więcej problemów niż ja...

• Tuning

  Niebieski Wunder Baum, powieszony na przedniej lampie :D (przestał pachnieć ojcu w aucie to sobie przywłaszczyłem :) Filtr stożkowy był, ale zdjąłem, bo za dużo powietrza dostawał i sie dławił. Miałem założyć spowrotem podkręcając dawke paliwa, ale sprzedałem... Jeszcze miałem chromowaną trąbke od roweru na kierownicy :D Old School :D

• Silnik

  Pyrkał sobie spokojnie... Mocy brakowało, ale czego chcieć więcej od 50... Jedynka czasem wyskakiwała, ale ogólnie to byłem zadowolony.

• Zawieszenie

  Tył od MZ-tki dawał rade,a przód czasem za miętki był...

• Pamiętna podróż/przygoda

  Andrychów - Międzybrodzie i wyśmiganie Vectry wracając.
  Oprócz tego, to kiedyś opona zeszła z felgi w trakcie jazdy...Masakryczne przeżycie, ale to moja wina, bo zakładając tylną opone dętka chyba weszła pomiędzy rant opony i felgi i w czasie jazdy po prostu zrzuciło oponę. Obyło się bez gleby, ale zrobiło mi sie gorąco. Na szczęście było to jak dojeżdżałem do domu, prawie na przeciwko :) W każdej przejażdżce mniejszej czy większej coś jest, ale te dwie mi najbardziej utkwiły :D

• Perspektywy

  Zostały spełnione - Sprzedałem :)

• Plusy i minusy pojazdu

  +Zawsze to było na czym pojeździć
  +Palił od kopa nawet po 2 tygodniach przerwy
  
  -Wyskakująca jedynka
  -Wolny i mulasty
  -Łysawe gumy(na mokrym totalna padaka...)
  -Instalacja 6V
  -Nigdy nie wiadomo co się zjebie... Ale w końcu to francowaty gówniany dwusów...

• Osiągnięcia

  Wyśmiganie paru odkurzaczy, Passata B5 kombi i Vectry B

• Marzę o...

  Z motocykli to Harley (Softail Springer), albo Kawa VN 2000. Jeśli natomiast chodzi o samochód to na początek to Ford Sierra 2,0 DOHC, a jak już zaczne w miare zarabiać to raczej też Ford i pewnie będzie to Scorpio Cosworth. A jak nie Ford to BMW. Pewnie jakieś E34, albo E39, a jak bede dobrze zarabiał to E38 :D Sny o potędze :)

Dodaj komentarz