Romet Ogar 200 1988r

• Rocznik

  1988 r.

• Właściciel

  Kry19

• Kategoria

  Motorowery

• Lokalizacja

  Borkowice

• Pojemność

  55 cm³

• Moc

  4 KM

• Max. moment obrotowy

  5 Nm

• Przysp. 0-100 km/h

  0.00 s

• Opis

  Romet Ogar 200 jest dla mnie jedną z legend polskiej motoryzacji obok Junaka, WSK-i i innych wspaniałych motocykli. Wyznaję powiedzenie "jak się dba tak się ma" i tego należy się trzymać, gdy motor jest zadbany, zapłon i gaźnik wyregulowany, robi się regularne przeglądy zużywających się części, odpowiednio użytkuje to będzie nas bardzo rzadko zawodził.
  

• Tuning

  Gdy kupiłem ogara był zdławiony, jeżeli można to nazwać tuningiem to zastosowałem:
  - oryginalny króciec o szerokim przelocie
  - kolanko skrócone o 10 cm
  - zapłon ustawiony na 1,8 mm przed GMP
  
  
  Inne przeróbki które wykonałem to:
  - polerka krócca ssącego
  - rozwiercenie dławika
  
  
  
  TUNINGU WIZUALNEGO NIE MA I NIGDY NIE BĘDZIE !!!

• Silnik

  Silnik Jawa 223. Jest to konstrukcja czechosłowacka z wczesnych lat 70' jak na tamte lata był to bardzo mocny silnik w swojej klasie. Prędkość maksymalna wynosi około 70 km/h przy zębatce zdawczej 12. Jak dla mnie 223 jest naprawdę udany bo po użyciu oryginalnych części oraz zestrojeniu zapłonu i gaźnika praktycznie bezawaryjny.

• Zawieszenie

  Zawieszenie amortyzatorowe sprężynowe. Szkoda, że nie olejowe ale może być. Nie za miękkie, nie za twarde.

• Pamiętna podróż/przygoda

  Każda podróż jest wyjątkowa, można poczuć ducha tamtych czasów jadąc pośród lasow i pól w błogim spokoju. Piękny dźwięk pyrkania 2 suwa oraz smuga dymu ciągnąca się za jadącym motorem, to lubię :)

• Perspektywy

  Pozostawienie ogara w takim stanie w jakim obecnie jest, poprawieniu jeszcze kilku szczegółów i zachowaniu go dla przyszłych pokoleń.

• Plusy i minusy pojazdu

  + bezawaryjność
  + duża moc jak na 40 letnią konstrukcję silnika
  + bardzo tanie części zamienne
  + ładny dźwięk
  
  
  - słabe zawieszenie przednie
  - uboga instalacja elektryczna

• Osiągnięcia

  Ogarem raczej nie robię wyścigów, ale kilka skuterków zdarzyło się wyprzedzić :)

Dodaj komentarz