Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1976 r.
Wola Rzędzińska / Tarnów
49 cm3
2 KM
0.00 s
Moja perełka, pierwszy motor na którym uczyłem się jeździć. Nie sprzedam go, nie ma ch**a. Ma u mnie dożywocie. Za wiele nerwów przez niego straciłem, za bardzo wywrotki na żwirze bolały [^^], za dużo pieniędzy w niego włożyłem.
A poza tym... Pamiątka rodzinna :) pierwszym właścicielem był mój dziadek.
Ja to nazywam usprawnianiem fabryki :Odchudzenie tłoka, skrócone kolanko, odblokowany wydech,powiekszone okno wydechowe, splanowana głowica.
JEST MOC, JEST MOC ;D
Wystarczajacy do przejechania 20km bez kwęknięcia :)
Jeszcze jest
Pchanie maszyny przez 5 kilometrów na 30 stopniowym upale,
-Wyjazd od kuzynki, banda gimnazjalistow pchala skuterka, a Krzysiu swym brzeszczotem dal pokaz jazdy na jednym koleczku ;d
Kopara im opadla ;]
-Pierwsza wywrotka na tej maszynie... ale śmichu było... ;]
-Spierdalanie przez 500m z kumplami przed psem ktory nie odzwajemnial milosci do motorow
(komar wtedy na dotarciu ;])
-Wyprzedzenie chinola pod górkę ! gościu miał zwiechę
Ponowne rozkręcenie silnika.
Zrobić przy nim wszystko co mogło by wpłynąc na poprawę mocy i elastyczności bez szkody dla silnika.
skręcenie i cieszenie się jazdą :)
+ Mało pali
+ Moje
- na max obrotach lubi czasem przerwać :)
Udało mi sie raz wygrac wyscig z wsk 125... nie wiem jakim cudem ale wygralem :]
2 na 3 wygrane wyscigi z ogarem 205 sasiada
~50 km/h na prostej :}
ucieczka przed simsonem;] bawilismy sie z kumplami w berka ;]
Przejechanie na jednym kółku 10m i lekkie obdarcie tablicy rejestracyjnej ;D
Marzenie spełnione 21.02.2011 ^^ Pozdrowienia dla mojego aniołka Magdaleny ;*