Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:

1983 r.
Kraków
85 cm3
7 KM
0.00 s
Simsona robiłem pod kątem uniwersalności i wycieczek do 100km Kiedyś był to niewiele odbiegający od oryginału S-51 E/4 ale dostał ok 2100 PLN i mnóstwo roboty ale dla mnie przerabianie to przyjemność. W założeniach to miał być bardziej zaawansowany projekt wyszło co wyszło.
- RZT RS902
- gaźnik BVF 16N1-11 powiększony na 18,5mm z dyszą 105
- tłumik RZT Sportauspuff R
- sportowy wał korbowy MZA z wypełniaczami
- przekładnia zębata sprzęgła zmieniona na 2,95 MZA
- dodatkowa sprężyna sprzęgła (osłabiona)
- szybsze tryby 4 biegu (23/32)
- zapłon akumulatorowy, moduł zapłonowy ETZ 250E
- prądnica AC przerobiona na oddawanie prądu stałego
- owiewka z reflektorem halogenowym 35/35W
- jedyna żarówka znajduje się w reflektorze reszta to led-y
- kierunkowskazy sterowane przyciskami na kierownicy
- alarm na pilota
- 13 kontrolek(kierunków, stopu, św. dziennych, św. nocnych, św. drogowego, pozycyjnych, ładowania, luzu, awaryjnych, odcięcia zapłonu, obciążania aku. przez zapłon, licznika)
- światła dzienne z prądnicy a nocne z akumulatora (z obrysowymi)
- komputerek rowerowy ale jako czujnik zastosowałem hallotron
- jedzie już od 2500-3000 obr/min i w miarę płynnie przyrasta mu moc
- maksymalny moment przy ok 5500 obr/min
- moc maksymalna przy 6500 obr/min
- obroty użytkowe kończą się na 8000 obr
- od remontu przejechał tylko 2200 km
- jeżdżony jest na olejach syntetycznych a w skrzyni ma półsyntetyk
- przednie podwyższone o skoku 150mm
- z tyłu zamontowane amortyzatory z dwustopniową regulacją o skoku powiększonym do 115mm i przedłużone o 5cm
Na szlaku musiałem przeprowadzić Simsona przez tory kolejowe zahaczyłem dźwignią biegów o szynę. Po kilku kilometrach zatankowałem go i próbując się rozpędzić stwierdziłem że nie wchodzą biegi do góry.
Na szczęście miałem kluczyk imbusowy i 10,13 ale nic poza tym i udało mi się dostać do automatu i założyć ten zeger który spadł kluczykiem od stacyjki :) bo śrubokręta nie było
ta przygoda ma jeszcze trochę szczegółów ale poczułem ten klimat bycia 30km od domu i posiadania tylko jednego biegu, ale mając Simsona nigdy nie jest się bezradnym w trasie
patrz - mój garaż ( http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Honda/XL,600/33218 )
+ dość mało spala
+ jest lekki i poręczny to ja prowadzę go a nie on mnie
+ pełna osłona łańcucha
+ dla mnie pięknie się prezentuje
+ części można dostać na każdym kroku
- dostać części dobrej jakości jest trudniej
- nie skończyłem docelowego zestawu wskaźników