Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1979 r.
Frydek
50 cm3
1 KM
0.00 s
Komarka pomalował mój wójek gdy jeszcze stał u dziadka. 4 lata temu dał mi go dziadek. Później jeszcze nauka ruszania:D i mozna było jeździć, ale tylko po polnych drogach bo nie było karty. A od roku mam opłacony motorek i zdana kartę więc mogę jeździć gdzie tylko się da.
No może ulepszenie fabryki:D
To może od przodu zaczniemy:
-światła krótkie: żarówka 21 led i zielona kontrolka led
-światła długie: żarówka z krótkich igietka listwa 30 led z niebieską kontrolką
-mini kierunkowskazy z żarówkami 12V 23W
-czerwona kontrolka led od ładowania akumulatora
-przełącznik na kieownicy od simsona
-niebieskia postojówka led
-akumulator 12v 7,2 Ah
-podświetlanie licznika 3 zielone diody led
-kierunkowskazy chyba od MZ z żarówkami samochodowymi 12V 23W
-lampa tylnia z żarówką led 3 diodową czerwoną
-przerywacz do kierunkowskazów od malucha.
-stacyjka na kluczyk przerobiona pod komara(z hulajnogi:D)
Tuning tylko elektryki i chyba tak zostanie. Oryginalna instalacja jest nie ruszoa, tylko troche inaczej powpinana, więc zawsze można przywrócić do oryginału(no zostanie 6 dziór:D)
Jak to w komarku nie jest mocny ale jeździ. Fajnie bo wystarcza na światła i ładowanie akusia
Bez zmian
Jak jeszcze nie miałem karty i jechałem po łące i wydawało mi się że strasznie mi przód na boki lata. Wjeżdżam do garażu i stawiam komarka na stopki a przednie kółko mi odpadło:D:D
+fajnie sie jeździ
+mało pali
+zabytek
+nie ma takiego drugiego
+chińskie skutery sie tracą
-tak z 15km/h jak by jechał szybciej...
Zamknięty licznik z bardzo dużej górki(na Grzawie:D)