Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1975 r.
Gniezno
600 cm3
0.00 s
HELGA otrzymala nowa skore z roku 83.
Posadzona spowrotem na glebie ale nie takiej jak bylo co na dniach sie zmieni. Otrzymala rowniez nowe starego typu kola ze sloneczkami i kapslami. silnik przeszedl kapitalke. uklad wydechowy jeszcze nie dokonczony.
Obnizona, kubelkowe fotele(czekaja u tapicera), sportowa kierwonica(momo-musi wrocic do mnie na dniach), silnik podrasowany...
Przeroboiony silniczek dokladnie nie sprawdzony...
dolot z filtrem stozkowym od weglarskiego...
uklad wydechowy przerobiony przez poprzedniego wlasciciela zupelnie inny dzwiek i praca silnika:D
Fotele aktualnie nie typowa tapicerka ala skora... czekaja u tapicera kubly d&w... boczki obszyte pod kolor foteli:P
deska starego typu z kwadratowym zegarem aktualnie przerabiana pod moje wymagania:P
nisko ( ale bedzie nizej...)
uklad wydechowy:P
cb-radio:)
-przytarganie go do Gniezna na lawecie bez prawka na lawete...i zastanawianie sie jak o 1nad ranem ktos moze jechac bez lamp trabantem z predkoscia 120km/h:D
-wyjazd na zlot do poznania i jazda w miescie z predkoscia 90 a na trasie 70:P
-w nowej skorze wyjazd na zlot do Przybrodzina:D
czekam na kolejne:P
doprowadzenie do idealu...
szeroka stal... orginalny bagaznik dachowy na gumach... oslonka przed sloncem i swierzy lakier ale w pelni orginalny!!
sa tylko + bo to trabant...
minusem jest to ze trzeba w niego lac:( ale w koncu hobby tez kosztuje:P
zakup i reanimacja:D
o tym by zawsze byla zemna moja HELGA:D