Jeśli masz uwagi odnośnie serwisu Polskajazda.pl - napisz do nas:
1986 r.
Sandomierz
2496 cm3
163 KM
8.00 s
Powoli układam puzzel z Zuffenhausen.
..Raczej styling. Auto nie jest w zupełnej serii, ale zmiany jakich rozważnie i z ręką na sercu dokonuję mają samochód dosmaczyć, czyniąc go ciekawym i bardziej zaznaczyć epokę w której powstał i do której bez reszty przynależy :) Wszystkie zmiany są w pełni odwracalne.
Żyje. Pod czujnym okiem ma się całkiem dobrze :)
Wymaga pracy i ingerencji tapicera..Ale wszystkiego na raz się nie da. Oby wkrótce.
niższe, twardsze, czerwone.
O tyle o ile, można uznać, że nie ma.
Wszystkie dłuższe wyjazdy pamiętam doskonale ;)
Doprowadzić do przyzwoitego stanu i szczęśliwie się toczyć ;)
Na każdym zdjęciu samochód może wyglądać ciut inaczej, ponieważ cały czas przy nim pracuję. Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa, ich kopiowanie i redystrybucja pozostają niedozwolone.
+oryginalny
-nieekonomiczny
+wdzięczny
-chimeryczny
+bezczelny
Ponieważ auto w swojej historii trafiało na samych oszczędnych właścicieli, każdy jeden sprzedawał auto kolejnemu w nadziei, że ten podejmie się wymian różnych rzeczy.. I tak latami nikt nic nie wymieniał. Gdy auto trafiło do mnie, z luksusów działał tylko obrotomierz. Samochód nie hamował, nie przyspieszał, słabo skręcał, wył, rzęził, szarpał i wibrował. Co jest moim osiągnięciem? To, że powoli, acz konsekwentnie autko z powrotem odżywa.
Cysternie pełnej 98, jak coraz większa rzesza kierowców..